Na czas letni przejdziemy już w przyszłym tygodniu - w nocy 25 na 26 marca (sobota/niedziela). Przestawimy wskazówki zegarów o godzinę do przodu, z 2:00 na 3:00. Nadal będzie trzeba pamiętać o przekręceniu wskazówek w zegarach analogowych, natomiast w telefonach komórkowych i komputerach czas zmieni się automatycznie.
Wiosenna i jesienna zmiana czasu w Unii Europejskiej przypadają kolejno na ostatni weekend marca i ostatni weekend października. Kwestia ta jest regulowana przez prawo europejskie. Jak wyjaśniła w 2021 roku wiceszefowa Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Olga Semeniuk-Patkowska, "Komisja Europejska zaleca państwom członkowskim UE kontynuowanie obecnych regulacji dotyczących czasu zimowego i letniego [...] do 2026 roku". - Ministerstwo nie pracuje nad zniesieniem zmian czasu - podkreśliła.
Zgodnie z harmonogramem następna zmiana czasu z letniego na zimowy przypada w nocy z 28 na 29 października.
Z sondażu przeprowadzonego w 2018 roku przez CBOS na zlecenie Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii wynika, że przeciwnych zmianie czasu jest aż 78,3 proc. badanych. Większość tych osób - 74 proc. - zadeklarowała, że gdyby w Polsce obowiązywał jeden czas, to bardziej odpowiadałby im czas letni środkowoeuropejski, czyli ten, na który przestawiamy wskazówki pod koniec marca.
Najnowsze informacje znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Sondaż ponowiono w 2019 roku. Wtedy przeciwnych zmianie czasu było 79,2 proc. ankietowanych.