Kard. Stanisław Dziwisz zabiera głos w sprawie Jana Pawła II. "Był wielki, a dziś jest obrażany i osądzany"

Ojciec święty był "pierwszy przewodnikiem", a dziś jest obrażany i osądzany - powiedział podczas liturgii kardynał Stanisław Dziwisz. - Nie dajmy się. Bądźmy wierni historii. Bądźmy wierni papieżowi. Bądźmy wierni Kościołowi, to jest nasza siła - mówił kardynał, modląc się, "aby prawda zawsze zwyciężała".

W czasie Mszy świętej stacyjnej w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Krakowie-Mistrzejowicach kardynał Stanisław Dziwisz mówił, że Bóg dał nam szczególnego świadka wielkości człowieka, który był i jest po wielokroć Wielki. Przypomniał, że szczególnym świadkiem wielkości człowieka był i jest św. Jan Paweł II, którego dziś wielu nazywa Janem Pawłem Wielkim. - Był wielki przez swoją niezmordowaną służbę Kościołowi i światu. Był wielki przez szacunek, jaki okazywał każdemu człowiekowi, każdemu narodowi i każdej kulturze. Był wielki, broniąc życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci - wyliczał hierarcha.

Dziwisz: Był wielki, głosząc prawdę o Bogu i człowieku

- Był wielki jako pielgrzym pokoju i jako szczególny świadek Jezusa Chrystusa, docierając z Jego Ewangelią do najdalszych zakątków świata. Był wielki, głosząc prawdę o Bogu i człowieku - podkreślał w homilii hierarcha. - Był wielki swoją świętością, dlatego dzisiaj rzesze wiernych z całego świata pielgrzymują do jego grobu i liczą na jego orędownictwo u Bożego tronu. Był wielki, wnosząc niepodważalny wkład w upadek nieludzkiego systemu komunistycznego, zniewalającego ludzi i narody - dodawał w homilii wieloletni papieski sekretarz, zaznaczając, że długo można by wyliczać tytuły świadczące o wielkości świętego Jana Pawła II.

- Tego trzeba pilnować, tej wizji, tego odniesienia do naszego wielkiego Jana Pawła II - dodawał.

Zobacz wideo Pasławska: Kościół jest zobowiązany opiekować się ludźmi, powinien się oczyścić

Kardynał Dziwisz nie odniósł się bezpośrednio do zarzutów, o których była mowa w reportażu Marcina Gutowskiego w TVN24  - "Franciszkańska 3". Z materiału wynika, że Karol Wojtyła, będąc jeszcze metropolitą krakowskim (1964-1978), wiedział o przypadkach molestowania seksualnego dzieci, którego dopuszczali się małopolscy duchowni.

PiS przygotowało uchwałę ws. "obrony dobrego imienia" Jana Pawła II 

Po burzy jaką w przestrzeni publicznej wywołał reportaż "Franciszkańska 3", PiS zapowiedział, że jeszcze na obecnym posiedzeniu zamierza podjąć uchwałę w "obronie dobrego imienia" papieża z Polski.

Polska Agencja Prasowa dotarła do treści tej uchwały. Jej autorzy deklarują, że PiS zamierza chronić "dobre imię Jana Pawła II w dobie ataku komunistycznej hydry".

"Stacja TVN swój propagandowy reportaż przygotowała w oparciu o spreparowane komunistyczne donosy współpracowników SB. To nie jest żadna 'prawda historyczna', tylko zwykła propagandowa agitka pod fałszywą tezę komunistycznych służb bezpieczeństwa" - przekonują autorzy dokumentu w uzasadnieniu zacytowanym przez polskieradio24.pl za PAP. "[...] My Parlamentarzyści musimy stanąć po stronie prawdy, a nie komunistycznego oszustwa. Po stronie wartości. Po stronie bohatera naszej wolności Świętego Jana Pawła II. Po to jest ta uchwała" - dodają.

Więcej o: