Abp Marek Jędraszewski: Drugi zamach na Jana Pawła II. Próbuje się go zniszczyć

Abp Marek Jędraszewski zareagował na nowy reportaż dotyczący Karola Wojtyły. Jak powiedział, trwa drugi zamach na papieża Polaka. - Jan Paweł II ciągle pozostaje wrogiem dla głosicieli ideologii gender, zwolenników aborcji i eutanazji, dlatego próbuje się go zniszczyć - powiedział podczas mszy metropolita krakowski.

Abp Marek Jędraszewski w czasie liturgii w bazylice Trójcy Świętej w Krakowie przypomniał zamach na Jana Pawła II, do którego doszło w 1981 roku. "Arcybiskup stwierdził, że obecna walka poprzez kłamstwa i insynuacje jest drugim zamachem na Jana Pawła II" - czytamy w relacji zamieszczonej na oficjalnej stronie archidiecezji krakowskiej

Zobacz wideo Pasławska: Kościół jest zobowiązany opiekować się ludźmi, powinien się oczyścić

Abp Marek Jędraszewski o "niszczeniu świetlanej pamięci" Jana Pawła II

W homilii metropolita krakowski mówił o operacji "niszczenia świetlanej pamięci" Jana Pawła II. 

- Niszczy się go. Jego, obrońcę człowieka, obrońcę małżeństwa i rodziny, wini się za to, że tolerował rzeczywiście odrażające zło, jakie przeniknęło do życia Kościoła. Ale wiemy dokładnie, że jest to zło, które w dużo większym stopniu stało się nawet zachwalane i swoistą ideologią w innych środowiskach. Próbuje się go odrzeć z czci i szacunku - mówił abp Jędraszewski.

Jak dodawał, Jan Paweł II ciągle pozostaje wrogiem dla "głosicieli ideologii gender, zwolenników aborcji i eutanazji". - Jego głos jest ciągle głosem sprzeciwu, dlatego trzeba go zniszczyć. Trzeba osłabić jego autorytet. Trzeba wyszydzić jego święte imię. Trzeba wyrywać je z naszych serc - powiedział.

"Franciszkańska 3". Dowody na tuszowanie pedofilii przez Karola Wojtyłę 

W poniedziałek TVN24 wyemitował reportaż Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3". Dziennikarz wpadł na trop podejrzeń ws. Wojtyły w marcu 2021 roku, gdy otrzymał nagranie od jednej z ofiar generała Theodore'a McCarricka. To zapis jego rozmowy z 94-letnim wówczas Rembertem Weaklandem, który przez 10 lat był najwyższym przełożonym zakonu benedyktynów. - Kiedy stałem na czele zakonu, jeździłem do Polski. Odwiedzałem tam kardynała Wojtyłę. Pamiętam, że była tam sprawa arcybiskupa, który był pedofilem. Wojtyła przyznał, że wiedział o niej - słyszymy na nagraniu.

Wojtyła miał mówić Weaklandowi o doświadczeniach hierarchy i o własnych dylematach związanych z tą sprawą. - Powiedział, że nie wie, co ma z tym zrobić. Widziałem jak rozdarty był pod tym ciężarem - wspomina 94-latek. W reportażu wybrzmiewa również wątek ks. Bolesława Sadusia, który pracował w krakowskiej kurii, u boku Wojtyły. Odpowiadał tam za katechizację dzieci i młodzieży, a następne był proboszczem w parafii św. Floriana. Współpracował również z SB.

Z relacji świadków wynika, że przez lata molestował on chłopców, a gdy skandale z jego udziałem wyszły na jaw, przyszły papież w trybie pilnym wysłał go do Austrii. 

Więcej na ten temat przeczytasz w tekście, który zamieszczamy poniżej:

Więcej o: