Zabójstwo 16-letniego Eryka w Zamościu. Jest wniosek zastępcy Ziobry do Prokuratury Krajowej

Wiceszef resortu sprawiedliwości Marcin Romanowski zwrócił się do Prokuratury Krajowej z wnioskiem o objęciem nadzorem postępowania ws. zabójstwa 16-letniego Eryka w Zamościu. "Zrobię wszystko, żeby oprawcy zostali surowo osądzeni. Za takie czyny powinna być kara śmierci" - stwierdził zastępca Zbigniewa Ziobry.

We wtorek po południu na ul. Piłsudskiego w Zamościu grupa młodych osób zaczepiła 16-letniego Eryka. Doszło do pobicia, w wyniku którego nastolatek zmarł. Z ustaleń prokuratury wynika, że Eryk został pobity za to, co mówił w szkole na temat jednej z osób.

Tego samego dnia zatrzymano cztery osoby w wieku 16 i 17 lat, w tym jedną dziewczynę. To mieszkańcy Zamościa, Starego Zamościa i Nielisza. 17-latek trafił do policyjnej celi, a trójka 16-latków - do izby dziecka.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

17-letni Daniel G. słyszał zarzuty zabójstwa i udziału w pobiciu. Spędzi trzy najbliższe miesiące w areszcie. To właśnie on miał kopnąć 16-latka w głowę, wskutek czego chłopak zmarł.

Nastolatek przyznał się do udziału w bójce, ale zaprzeczył, by był sprawcą śmierci. Grozi mu do 25 lat więzienia.

Dwóch 16-latków umieszczono na w schronisku dla nieletnich. Mają tam spędzić trzy miesiące. Nastolatkom postawiono zarzut udziału w pobiciu. Zatrzymana przez policję 16-latka została przesłuchana, jednak nie postawiono jej zarzutów.

Zobacz wideo Zmiany klimatyczne? „Politycy znają prawdę, ale czeka nas bezsensowna gra wyborcza"

Zabójstwo 16-latka w Zamościu. "Powinna być kara śmierci"

"Zwróciłem się do Prokuratora Krajowego o nadzór nad sprawą brutalnego zabójstwa 16-letniego Eryka z Zamościa" - poinformował na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski (Solidarna Polska).

"Młodzi zwyrodnialcy w biały dzień skatowali bezbronnego nastolatka. Zrobię wszystko, żeby oprawcy zostali surowo osądzeni. Za takie czyny powinna być kara śmierci" - dodał.

Zwróciliśmy się do Prokuratury Krajowej z prośbą o komentarz dotyczący wniosku Marcina Romanowskiego o nadzór nad postępowaniem. Pismo jednak najprawdopodobniej jeszcze nie doszło do PK, bo Romanowski napisał je w czwartek.

Zamość. Śmierć 16-letniego Eryka

- Pod kamerą najciemniej. To był młody człowiek, który się nieźle uczył, był spokojny, pomocny rodzinie, miał plany na studia, a nie był jakiś chuligan. Zresztą żaden człowiek nie powinien być tak traktowany - mówiła w czwartek matka zabitego 16-latka w rozmowie z reporterką Polsat News.

- Syn był zwyczajnym nastolatkiem, który kochał zwierzęta i pomagał sąsiadom. Nie było z nim problemów. Został pobity, kiedy był w drodze do babci - dodała.

W miejscu, gdzie zginął Eryk płoną znicze, a w piątek o godz. 15 przez miasto ma przejść marsz przeciwko przemocy. Weźmie w nim udział także rodzina zmarłego.

Pobicie 16-latka w Zamościu Zamość: nowe doniesienia ws. śmierci 16-latka. "Prosił, żeby mu odpuścili"

Więcej o: