Choć las w zimowej odsłonie kojarzy nam się głównie z ogołoconymi z liści drzewami i wszechobecnym śniegiem, pod tym pozornym płaszczykiem kryją się nieliczne gatunki grzybów, którym trudne warunki zdają się nie przeszkadzać. Jeśli tylko temperatura utrzymuje się lekko na plusie, możemy śmiało wyruszyć na poszukiwania ich jadalnych odmian.
Najłatwiejszym do rozpoznania gatunkiem grzyba możliwego do zebrania w lesie w okresie zimowym jest płomiennica zimowa, znana również pod nazwą zimówka aksamitnotrzonowa. Charakteryzuje się ona pomarańczowym kapeluszem i aksamitnym ciemnoszarym trzonem. Zazwyczaj można na nią natrafić na drzewach liściastych takich jak topola, olsza, wierzba czy wiąz. Zdarza się jednak, że bywa mylona z silnie trującą hełmówką jadowitą.
Kolejnym kandydatem leśnej zimowej rewii grzybów jest boczniak ostrygowaty. Odmiana ta jest często spotykana w handlu, jednak dziko rosnąca wersja różni się nieco od tej oferowanych nam przez sprzedawców. Kupne grzyby są pozbawione fioletowych i ciemnoszarych przebarwień. W lesie boczniaki ostrygowate rosną w stosunkowo gęstych skupiskach i wykazują się dużą różnorodnością kolorystyczną; od szarych przez szaro-fioletowe aż po szaro-brązowe. Znajdziemy je na pniach martwych drzew.
Ciekawą propozycją dla zimowych grzybiarzy będzie uszak bzowy, zwany także uchem bzowym, grzybem brzozowym lub judaszowym. Fani kuchni azjatyckiej rozpoznają w nim grzybka mun. Występuje na obumarłych gałęziach lub pniach bzu czarnego. Charakteryzuje go ciekawy wygląd, z zewnątrz jest aksamitnie brązowy, natomiast w środku błyszczący. W pewnym okresie rozwojowym przypomina aludzkie ucho - stąd jego nazwa.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Zbierając grzyby, nie można zapomnieć o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Nigdy nie należy zbierać okazów, co do których nie mamy pewności pod względem ich rozpoznania. Unikajmy również owocników pleśniejących, przejrzałych i nie w pełni rozwiniętych. W przypadku płomienicy zimowej i boczniaka ostrygowatego zbieramy jedynie kapelusze. Przed wyruszeniem do lasu warto także zajrzeć do atlasu grzybów i powiadomić kogoś o planowanym przez nas czasie i celu podróży.