Nadchodzi załamanie pogody. Lokalnie śnieżyce i opady marznące, temperatura do -10 stopni

Za nami kilka dni łagodniejszej pogody. Stan ten nie będzie jednak trwał wiecznie, bo nad Polskę nadciąga właśnie gruntowne ochłodzenie. Spadek temperatury na powrót przywoła zimę, a lokalne śnieżyce mogą okazać się niezwykle intensywne.

Po kilku relatywnie spokojnych dniach pogoda nad Polską diametralnie się zmieni. Napływ aktywnego niżu nad region oraz przemieszczający się z zachodu Europy na północ wyż namieszają w dotychczasowej aurze. Nad Bałtykiem pojawi się niż baryczny, a ciśnienie w jego centrum spadnie poniżej 990 hPa. W regionie odczujemy napływ chłodniejszego powietrza z północy.

Zobacz wideo Śnieg na samochodzie. Mandat może wynieść 3 tys. zł

Prognoza pogody na najbliższe dni. Czekają nas opady śniegu

Piątkowy poranek przywita nas słabymi, zanikającymi opadami deszczu na wschodzie i śniegiem na północnym zachodzie kraju. Za załamanie pogody w Polsce odpowiedzialne będzie zestawienie niżu wkraczającego nad Bałtyk z frontem chłodnym (okludującym) na wschodzie i frontem zokludowanym przemieszczającym się na zachód kraju. Według prognoz serwisu fanipogody.pl opady przybiorą na sile w sobotę. W całej Polsce, z wyłączeniem jej południowych krańców, zrobi się wyraźnie chłodniej, co przekształci deszcz w śnieg. Lokalnie występujące śnieżyce mogą mieć intensywny przebieg.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Temperatura na najbliższe dni. W kraju zrobi się chłodniej

Weekendowe opady śniegu na nizinach zamkną się w przedziale 5-10 cm. W Tatrach wynik ten będzie znacznie wyższy, gdyż spaść może nawet do 30 cm pokrywy śnieżnej. Południowe krańce Polski ominie największe ochłodzenie, toteż mieszkańcy tych terenów mogą spodziewać się w zamian intensywnych opadów deszczu. Temperatura w piątek i sobotę pozostaną dodatnie. Ochłodzenie stanie się odczuwalne dopiero w sobotę wieczorem, kiedy to temperatura spadnie poniżej zera. Termometry na nizinach wskażą ok. -5 stopni Celsjusza, w górach przybiorą natomiast wartości dwucyfrowe. Najzimniejsze będą noce z niedzieli na poniedziałek i poniedziałku na wtorek, kiedy to temperatura spadnie do -10 stopni Celsjusza. Za dnia termometry wskażą wartości na plusie.

Więcej o: