Dlaczego Agata Duda nie powitała prezydenta USA? Stoi za tym protokół dyplomatyczny

Trwa wizyta prezydenta USA w Polsce. Joe Bidena przywitał w Warszawie prezydent Andrzej Duda, a także premier Mateusz Morawiecki czy szef polskiego MSZ Zbigniew Rau. Zabrakło jednak Agaty Kornhauser-Dudy. Za nieobecnością pierwszej damy stoi bowiem protokół dyplomatyczny.

Joe Biden dotarł do Pałacu Prezydenckiego chwilę po godzinie 13. Na jego dziedzińcu prezydenta Stanów Zjednoczonych powitał prezydent Andrzej Duda. Towarzyszył mu między innymi premier Mateusz Morawiecki, szef MSZ Zbigniew Rau, szefowa Kancelarii Prezydenta Grażyna Ignaczak-Bandych i szef BBN Jacek Siewiera. Na spotkaniu nie pojawiła się jednak pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda.

Nie powitała prezydenta USA? Winny protokół dyplomatyczny

Jak informuje Wprost, przyczyny nieobecności pierwszej damy należy szukać w protokole dyplomatycznym. Ponieważ prezydentowi USA w podróży nie towarzyszy pierwsza dama Jill Biden, Agata Kornhauser-Duda również nie wzięła udziału w oficjalnym powitaniu. Zgodnie z nim obecność prezydenta jest obowiązkowa w trakcie przyjmowania zagranicznych delegacji. Jeśli gość przybywa na wizytę z małżonkiem, pojawienie się pierwszej damy jest jak najbardziej wskazane. W tym przypadku pierwsza dama nie musiała jednak uczestniczyć we wszystkich uroczystościach związanych z przyjęciem prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Joe Biden zwrócił się do Agaty Dudy

Choć polska pierwsza dama nie wzięła udziału w oficjalnym powitaniu prezydenta USA, uczestniczyła w wygłaszanym przez niego przemówieniu - Agatę Kornhauser-Dudę można było dostrzec na widowni u boku małżonka. W trakcie swojego wystąpienia Joe Biden zwrócił się bezpośrednio do polskiej pierwszej damy, by podziękować jej za wkład w niesienie pomocy ukraińskim uchodźcom.

- Polscy biznesmeni, ludność cywilna oraz przedstawiciele kultury i polityki, w tym pierwsza dama Polski, która jest z nami teraz, wykazali się wielkim sercem i determinacją oraz stali się wizytówką człowieczeństwa. Pierwsza damo, kochamy cię - padło wtedy z mównicy.