W całym kraju obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne związane z silnym wiatrem. Najgorzej jest w powiatach nadmorskich.
"Największe porywy są prognozowane nad morzem (do 125 km/h), ale niebezpiecznie będzie w całym kraju" - podał w piątek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Operator promów Stena Line zdecydował się na odwołanie kilku rejsów między Polską (Gdynia) a Szwecją (Karlskrona) w piątek i sobotę ze względu na niekorzystne warunki do żeglugi i ze względu na wygodę i bezpieczeństwo pasażerów.
- W piątek został odwołany jeden wieczorny rejs z Gdyni, a dwa ze Szwecji. W sobotę zostały odwołane dwa rejsy z Polski i jeden ze Szwecji. W związku z tymi zmianami musieliśmy odwołać też jeden rejs w niedzielę ze Szwecji. Łącznie odwołano siedem rejsów w obie strony - wylicza w rozmowie z Gazeta.pl Agnieszka Zembrzycka, rzeczniczka prasowa Stena Line Polska.
- W nocy z soboty i niedzielę warunki się polepszą, w związku z tym w sobotę wieczorem rozpoczynamy kursowanie o godz. 12 ze szwedzkiej Karlskrony. Z Gdyni prom wyruszy w niedzielę o godz. 9 - zapowiada przedstawicielka operatora promów.
Jak wskazała Agnieszka Zembrzycka, "sytuacja, w której odwołuje się rejsy, jest bardzo rzadka".
- Rocznie wykonujemy 1,8 tys. rejsów, a dosłownie kilka jest odwołanych, warunki muszą być naprawdę trudne - mówi nam rzeczniczka.
Przedstawicielka Stena Line Polska podkreśliła także, że osoby, które planowały podróż do Polski lub Szwecji w ten weekend i została ona odwołana, mogą wypłynąć w kolejnym możliwym terminie.