Nad Polskę nadciąga groźny cyklon Ulf. To głęboki niż, który spowoduje silne załamanie pogody, w tym wystąpienie niszczącej wichury między 17 a 19 lutego 2023. Synoptycy ostrzegają, że wiatr miejscami może przekroczyć 125 km/h, są to już porywy huraganowe. Na Bałtyku przewidywany jest sztorm - 12 st. w skali Beauforta.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Według najnowszego modelu krótkofalowego nad morzem porywy mogą dochodzić do 110km/h. Na północy kraju do 100km/h. Pozostały obszar 85km/h.
Prognoza zagrożeń meteo na weekend wskazuje przede wszystkim na silny, niebezpieczny wiatr w całym kraju. Natomiast w sobotę mogą wystąpić jeszcze intensywne opady deszczu i oblodzenie na północnym wschodzie i intensywny śnieg w Karpatach - podaje IMGW.
Ze względu na tak niebezpieczną pogodę w Prognozie Niebezpiecznych Zjawisk Meteorologicznych zawarto informację o możliwości wystawienia w piątek i w sobotę ostrzeżeń przed silnym wiatrem ze stopniem drugim, a dla rejonów nadmorskich nawet ze stopniem trzecim.
IMGW pisze porywach wiatru i o tym, jakie ono niosą zagrożenie:
Synoptycy z portalu fanipogody.pl informują, że najsilniej powieje w polskich górach - ze szczególnym uwzględnieniem szczytów Sudetów i "polskiej królowej wichur", czyli Śnieżce, która często notuje najwyższe porywy wiatru. Tam może wiać nawet 150-200 km/h. W pasmach górskich sypnie śniegiem. Przybędzie od 10 do 15 cm śniegu.
IMGW ostrzega, że mogą także wystąpić burze, a nawet trąby powietrzne. Prawdopodobieństwo jest niewielkie i wynosi poniżej 10 proc., ale jednak wskaźniki się uaktywniły.