Pogoda. Antycyklon Feuka nad Polską. Temperatura? Nawet kilkanaście stopni powyżej zera

Najnowsza prognoza pogody dla Polski dyktowana będzie przez antycyklon Feuka. Ma on sprowadzić do naszego kraju łagodniejszą aurę. Będzie mniej mroźnie i ciepło (jak na luty). Nie na długo. Już wkrótce pogoda znów się zmieni.
Zobacz wideo Akcja policji i straży w Sokołowie Podlaskim. Mężczyzna zadzwonił, że utknął w zaspie i nie wie, gdzie jest

W sobotę pogoda w Polsce nas nie rozpieszczała. Fronty atmosferyczne przyniosły nam opady śniegu i deszczu ze śniegiem, a także silny wiatr. Mocno powiało między innymi na północy kraju w województwach pomorskim i zachodniopomorskim, a także na południu, m.in. w województwie małopolskim.

Pogoda. Antycyklon Feuka nad Polską. Będzie cieplej

Najnowsza prognoza pogody na niedzielę i najbliższe dni jest łaskawa dla osób, które planują aktywność na świeżym powietrzu. Na chwilę odetchniemy od opadów i wiatru. Wszystko za sprawą antycyklonu Feuka, który obecnie rozsiadł się nad Polską, blokując napływ mas powietrza znad Atlantyku.

W związku z tym w kraju zrobi się cieplej. Jak wskazują meteorolodzy, pod koniec tygodnia na Dolnym Śląsku temperatura może sięgnąć nawet 12 stopni Celsjusza. Ciśnienie będzie wynosiło około 1035-1036 hektopaskali.

Pogoda na niedzielę 12 lutego. Mogą się pojawić opady

- W niedzielę zachmurzenie będzie duże z większymi przejaśnieniami, a na północnym wschodzie z rozpogodzeniami. Miejscami, zwłaszcza w zachodniej i południowej połowie kraju, mogą zdarzać się słabe opady deszczu lub mżawki. W obszarach podgórskich prognozowane są opady deszczu ze śniegiem i śniegu. W górach może spaść słaby śnieg. Temperatura maksymalna wyniesie od zera w obszarach podgórskich, 2 stopnie na wschodzie, do 7 stopni Celsjusza na zachodzie. Wiatr będzie na ogół słaby, jedynie okresami umiarkowany. Nad morzem przejściowo może być porywisty, z kierunków zachodnich - przekazał PAP Jakub Gawron z IMGW-PIB.

Jak wskazuje IMGW, w niedzielę "w zachodniej połowie kraju i na południu przeważać będą niekorzystne warunki biometeorologiczne. We wschodniej Polsce początkowo niekorzystne warunki w dzień szybko poprawią się do korzystnych i jako takie utrzymają się aż do wieczora".

W kolejnych dniach temperatura będzie się wahała od 4-5 na wschodzie do ok. 8-10 stopni Celsjusza na zachodzie kraju. W nocy mogą się jednak pojawiać przymrozki. W poniedziałek mogą wystąpić opady na wschodzie, południu i północnym-wschodzie, natomiast we wtorek deszcz nie powinien nas zaskoczyć. Wiatr słaby i umiarkowany z północnego zachodu.

Około połowy tygodnia pogoda w Polsce znów może się zmienić. Mogą powrócić mrozy, a także opady śniegu.

Ciepło w środku zimy. Jest się z czego cieszyć? Nie do końca

Przypomnijmy, że choć często zimą tęsknimy do słońca i ciepła, jest to pora roku, kiedy temperatura powinna być jednak niższa. Przede wszystkim dlatego, że wzrost temperatury o tej porze roku jest mylący dla przyrody, która od tysięcy lat funkcjonuje w schemacie następujących po sobie pór roku. Innymi słowy, kiedy zrobi się ciepło, rośliny otrzymują sygnał, że nadeszła wiosna i zaczynają rosnąć lub wypuszczać pąki. Co jednak jeśli po czasie ocieplenia znów nadejdzie mróz?

- Może być tak, że przez jakiś czas zrobi się ciepło, wzejdzie na przykład rzepak, a po tym przyjdą silne mrozy, do tego bez śniegu, który byłby izolatorem. I te rośliny nam wyginą. Rolnicy będą musieli to zaorać i zasiać rzepak w trybie wiosennym. Wzrost temperatury może spowodować - jeśli warunki ułożą się korzystnie - większe plony. Ale rośnie też ryzyko wtargnięcia mrozu i zniszczenia upraw - mówił w rozmowie z naszym dziennikarzem Patrykiem Strzałkowskim prof. Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Jak dodaje ekspert, takie sytuacje się zdarzają, jednak wraz z postępowaniem zmian klimatu będą pojawiać się częściej. Długofalowo może to wpływać na rośliny, a to z kolei negatywnie odbić się choćby na naszych portfelach. "Bo jeśli plony z pól czy sadów będą gorsze, więcej zapłacimy za jedzenie" - zauważa nasz dziennikarz. Więcej w poniższym materiale:

Więcej o: