Kanonizacja Jana Pawła II nie powinna się odbyć? "Mamy coraz więcej danych, że tuszował pedofilię"

Według prawnika Artura Nowaka proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny Jana Pawła II to "jeden wielki skandal". - Benedykt XVI nie był wyjątkiem. Kiedy urzędował jako metropolita w archidiecezji monachijskiej, w ten sam sposób, co on, postępowało wielu hierarchów. Mamy też coraz więcej danych, że pedofilię tuszował jako metropolita krakowski Karol Wojtyła - mówił w rozmowie z Onetem.

Jan Paweł II zmarł w 2005 roku. Już podczas pogrzebu wierni wykrzykiwali "santo subito" (święty natychmiast). Kanonizacja papieża z Polski faktycznie odbyła się szybko, bowiem zaledwie dziewięć lat po śmierci duchownego - w 2014 roku. Ostatnio w mediach pojawia się coraz więcej wypowiedzi, które wskazują na wiele wątpliwości dotyczących procesu kanonizacyjnego. W tej sprawie wypowiedzieli się w rozmowie z portalem Onet.pl prawnik Artur Nowak i teolog Stanisław Obirek. 

Biskupi / zdjęcie ilustracyjneTajne i traumatyzujące postępowania kościelne. "Pytano o mój homoseksualizm"

"Mamy też coraz więcej danych, że pedofilię tuszował jako metropolita krakowski Karol Wojtyła"

Jedno z pytań dotyczyło Benedykta XVI i tego, czy śmierć papieża-emeryta wpłynie na proces rozpatrywania win ws. tuszowania pedofilii. Przypomnijmy, że przed śmiercią duchownego rozpoczął się proces dotyczący ukrywania pedofilii wśród niemieckich księży - i będzie on kontynuowany. Sprawa dotyczy okresu, gdy Joseph Ratzinger był arcybiskupem Monachium i Fryzyngi.

*Obrońcy praw człowieka oskarżają Ukrainę o używanie zakazanej broni. MSZ odpowiada

W 2022 roku Peter H. przyznał, że był molestowany przez księdza, a przyszły papież i inni biskupi nic nie zrobili w tej sprawie. Benedykt XVI przyznał się do zaniedbania. W trakcie śledztwa odkryto, że Ratzinger wiedział o co najmniej jeszcze trzech podobnych przypadkach, jednak nie skutkowało to żadną reakcją z jego strony. 

Zobacz wideo Papież: JPII kazał odłożyć 'do archiwum' sprawę molestowania

- Benedykt XVI nie był wyjątkiem. Kiedy urzędował jako metropolita w archidiecezji monachijskiej, w ten sam sposób, co on, postępowało wielu hierarchów. Mamy też coraz więcej danych, że pedofilię tuszował jako metropolita krakowski Karol Wojtyła. Jego proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny to jeden wielki skandal. To miała być ucieczka przed brudem w świętość, ale ten brud go dopadł, gdy już został świętym. Myślę, że ta świętość strasznie potaniała, podobnie jak w przypadku Matki Teresy z Kalkuty, której prawdziwe, mocno zaburzone i wyrachowane oblicze, poznajemy teraz - stwierdził Artur Nowak. 

Przeczytaj więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.

1050. rocznica chrztu Polski obchodzona będzie w Poznaniu, Gnieźnie i na Ostrowie Lednickim. Na zdjęciu obchody 1000. rocznicy chrztu Polski w Białymstoku - arcybiskup krakowski Karol Wojtyła (listopad 1966)Watykan ma prześwietlić Karola Wojtyłę. "Rz": Chodzi o lata 1962-1978

Rozmówcy skomentowali też decyzję Sądu Najwyższego ws. księdza Dymera, który orzekł, że roszczenia cywilne wobec księży pedofilów nie mogą się przedawniać. Jak dodał Nowak, wykorzystywanie seksualne małoletnich dzieci, które często nie są świadome charakteru czynności podejmowanych przeciwko nim, jest "poniżającym, nieludzkim traktowaniem drugiego człowieka, niczym nieróżniącym się od stosowania tortur". - Takich sprytnych menadżerów o wątpliwej moralności mieliśmy więcej, by wspomnieć choćby gdańskiego księdza Henryka Jankowskiego. Z jego przeszłości diecezja gdańska do dzisiaj się nie rozliczyła, a ofiary na próżno domagały się zadośćuczynienia - dodał Stanisław Obirek.

Cały wywiad do przeczytania na stronie Onet.pl pod tym linkiem

Pedofilia w Kościele. "Rozwiązania systemowe powstawały wraz z wiedzą o skali dramatu"

Wątpliwości co do kanonizacji Jana Pawła II ma m.in. ksiądz Isakowicz-Zaleski. W rozmowie z "Super Expressem" przypomniał wypowiedź ks. prof. Szostka, który w trakcie procesu miał być tzw. advocatus diaboli (duchownym, który w trakcie procesu ma przedstawiać argumenty przeciwko uznaniu danej osoby za błogosławioną lub świętą). -  Ksiądz stwierdził, że w trakcie procesu nie szukał, bo... kardynał Dziwisz prosił, żeby nie szukać. To jest ośmieszenie całego procesu kanonizacyjnego - dodaje ksiądz Isakowicz-Zaleski.

Inne spojrzenie na sprawę ma natomiast ks. dr Jan Dohnalik z UKSW. - Postawa moralna Jana Pawła II ws. wykorzystania seksualnego małoletnich była zawsze jednoznaczna. Natomiast rozwiązania systemowe powstawały wraz z wiedzą o skali dramatu, nabierając pełnego kształtu dopiero pod koniec pontyfikatu - powiedział w rozmowie z PAP. 

Więcej o: