Energetyki tylko na dowód? Minister sportu chce zakazu sprzedaży dla młodzieży. Jest projekt ustawy

Minister sportu Kamil Bortniczuk chce zakazać sprzedaży napojów energetycznych dla osób poniżej 18. roku życia i wprowadzić restrykcje dotyczące ich reklamy. Przygotował w tym celu projekt ustawy. - W niektórych krajach, takich jak Dania, Norwegia czy Islandia, napoje energetyczne dostępne są tylko w aptekach - przekonywał Bortniczuk.

Prezes Partii Republikańskiej, europoseł PiS Adam Bielan zapowiadał we wtorek podczas konferencji prasowej w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o zdrowiu publicznym, który ma m.in. zakazać sprzedaży napojów energetycznych młodzieży. Według tego projektu, reklama energetyków byłaby dozwolona jedynie w takim samym zakresie, jak reklamowane są obecnie wyroby tytoniowe.

Zakaz sprzedaży napojów energetycznych młodzieży? Jest projekt ustawy 

- Tą propozycją ustawy wprowadzamy zakaz sprzedaży osobom do ukończenia 18. roku życia napojów zawierających powyżej 150mg/l kofeiny w połączeniu z tauryną lub tauryny, z wyłączeniem napojów, w których te składniki występują naturalnie - mówił wiceprezes partii, minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk, który jest autorem nowelizacji.

Jak mówił, młodzież jest najbardziej narażona na negatywne skutki działania kofeiny i tauryny, "a w szczególności tauryny w połączeniu z kofeiną, czyli głównych składników napojów energetycznych". - Jednocześnie wprowadzamy zakazy reklamy tych napojów, analogiczne do tych funkcjonujących dzisiaj dotyczących zakazu reklamy wyrobów tytoniowych - mówił.

12-latek i 13-latek nieprzytomni leżeli na ulicyPrzemyśl. 12-latek i 13-latek nieprzytomni po wódce z energetykiem

Kamil Bortniczuk tłumaczył, że projekt ustawy jest kompilacją rozwiązań polskich w zakresie ograniczenia dostępu do wyrobów tytoniowych i litewskich w zakresie ograniczenia dostępności do napojów energetycznych. Powołując się na badania wskazywał, że około 40 proc. młodzieży regularnie pije energetyki. - Wiele krajów już wcześniej podjęło te inicjatywy - Litwa, Łotwa, kraje skandynawskie. W niektórych krajach, takich jak Dania, Norwegia czy Islandia, napoje energetyczne dostępne są tylko w aptekach - podkreślał minister sportu i turystyki.

Dzieci w szkole podstawowej piją energetyki. Zdjęcie ilustracyjne.Energetyki - samo zło, czy raczej: nie taki diabeł straszny? Sprawdzamy

Poseł PSL Piotr Zgorzelski: Dobry pomysł, energetyki należy traktować jak alkohol

Propozycję Partii Republikańskiej skomentował poseł PSL Piotr Zgorzelski. - Dobry pomysł. Trzeba nad tym rozmawiać. Poprzemy, może damy jakieś poprawki, być może nasze - zapowiedział w Radiu ZET. Ocenił, że napoje energetyczne należy traktować jak alkohol, gdyż "w swojej podstępnej warstwie są bardzo niebezpieczne".

Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Piotr Zgorzelski mówił, że miał ostatnio "interwencję, że młody chłopak znalazł się na oddziale, bo chyba się za dużo napił tych energetyków lub innych dopalaczy, które są niestety za bardzo dostępne".

Zobacz wideo Mateusz Morawiecki pozytywnie o farmach wiatrowych: Wielki sens jest wspierać energetykę odnawialną
Więcej o: