Zarówno grudzień, jak i styczeń obfitował w anomalie pogodowe, w tym najcieplejszy w historii Nowy Rok, kiedy termometry wskazywały zawrotne 19 st. C. Już w drugiej połowie stycznia zima ponownie dała o sobie znać za sprawą chłodnych frontów atmosferycznych, które przyniosły ze sobą opady deszczu i deszczu ze śniegiem, a także coraz niższą temperaturę. Długoterminowe prognozy pogody sugerują, że luty może być podobnie kapryśny.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Według modeli Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w lutym 2023 średnia miesięczna temperatura powietrza i średnia miesięczna suma opadów zmieszczą się w granicach normy wieloletniej z okresu 1991-2020. Oznacza to, że luty ma być dość ciepły, a przewidywane przez synoptyków anomalie, które mogą wystąpić w wielu regionach Polski będą dodatnie. Należy jednak odnotować, że mapy, które zostały opracowane przez Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW na podstawie danych ECMWF wyraźnie wskazują na znacznie chłodniejszą drugą połowę miesiąca.
Serwis fanipogody.pl przeanalizował kilka innych modeli prognoz długoterminowych. Według tych amerykańskich w lutym nad Europę napływać będą łagodne masy powietrza, przez co zima na nizinach będzie ledwie odczuwalna. Te same prognozy wskazują, że temperatura ma być wyższa niż we wcześniejszych latach. Nieco inaczej ma to wyglądać w górach oraz w rejonach podgórskich. Tam zgodnie z prognozami spodziewane są śnieżyce i silny mróz.
Co ciekawe, zdaniem ekspertów z serwisu to właśnie przez przedstawiane na modelach Nagłe Ocieplenie Stratosferyczne, czyli SSW, w lutym może dojść do ponownego ataku zimy. Z opublikowanych prognoz wynika, że wskutek tego zjawiska pod koniec stycznia rozpadnie się wir polarny. Wtedy też prognozuje się nadejście silnych mrozów. Co więcej, już w lutym mają pojawić się pierwsze w tym roku burze. Według prognoz CFS mają one wystąpić głównie na północy kraju, chociaż nie wykluczone jest ich pojawienie się na pozostałych obszarach.
"Zjawiska burzowe mogą pojawić się szczególnie na frontach. Zwłaszcza o charakterze chłodnym, jak i też okluzji chłodnej oraz w jednorodnych i na ogół dość chłodnych masach powietrza w warunkach stromego pionowego gradientu temperatury. Okresami nie da się wykluczyć zjawisk o charakterze ekstremalnym w formie wichur" - czytamy na stronie fanipogody.pl.