Trzebinia. W miejscowości zapada się ziemia, a urzędnicy wydali zgodę na budowę bloku

Od połowy ubiegłego roku z Trzebini dochodzą niepokojące doniesienia o kolejnych zapadnięciach się ziemi. Tymczasem jak informuje Onet, w październiku urzędnicy wydali zgodę na budowę czteropiętrowego bloku w pobliżu byłej kopalni. - Osobiście nie wyobrażam sobie, by na zagrożonym terenie powstał nowy budynek - mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.

Tylko od początku roku w Trzebini (województwo małopolskie) ziemia zapadła się cztery razy. Jak podaje Onet, łącznie w miejscowości doszło do 25 podobnych przypadków. Tymczasem urzędnicy Starostwa Powiatowego w Chrzanowie wydali pozwolenie na budowę na zagrożonym zapadliskami terenie czteropiętrowego budynku mieszkalnego wraz z parkingiem.

Zobacz wideo Gdy idzie zima, ryjówkom kurczą się mózgi. Pozwala to im przetrwać chłody

Trzebinia się zapada, a urzędnicy pozwalają na budowę bloku?

Jak czytamy, Starostwo Powiatowe w Chrzanowie wydało pozwolenie na budowę czteropiętrowego bloku wraz z parkingiem w październiku, a więc po serii zapadlisk, które miały miejsce w ubiegłym roku. Budynek miałby stanąć na działce znajdującej się w sąsiedztwie byłej kopalni, "a więc bezpośrednio narażonej na występowanie ewentualnych szkód". 

Jak dowiedział się jednak portal w Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie, decyzja o pozwoleniu na budowę została zaskarżona przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń, która jest prawnym następcą kopalni Siersza. Rzecznik SRK Mariusz Tomalik powiedział Onetowi, że "brak przedstawienia specjalistycznej dokumentacji (...) stanowi podstawę do uchylenia przedmiotowej decyzji i ponownego rozpatrzenia sprawy". Portal zwraca jednak przy tym uwagę, że spółka oddała działkę inwestorowi kilka miesięcy wcześniej.

- Osobiście nie wyobrażam sobie, by na zagrożonym terenie powstał nowy budynek, zwłaszcza mieszkalny. Do momentu, gdy poznamy wyniki badań tego terenu, urzędy powinny wstrzymać wydawanie decyzji pozwalających na powstawanie nowej zabudowy - podkreślił natomiast w rozmowie z Onetem wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Wyniki badań terenu mają zostać podane 15 lutego. 

Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Trzebinia zmaga się z zapadaniem się ziemi

W piątek 20 stycznia w Trzebini doszło do kolejnego zapadnięcia się ziemi - czwartego od początku 2023 roku. Ziemia osunęła się na zalesionym terenie w pobliżu cmentarza przy ul. Jana Pawła II. Dół ma średnicę siedmiu metrów i głębokość pięciu. Dzień wcześniej informowaliśmy natomiast o zapadlisku o wymiarach sześciu metrów szerokości na cztery metry głębokości.

We wrześniu ubiegłego roku doszło natomiast do największego i najbardziej gwałtownego osunięcia się ziemi na terenie cmentarza - dziura osiągnęła średnicę 20 metrów i 10 metrów głębokości. Lej pochłonął 40 grobów. 

Więcej o: