System, jaki chce kupić policja, daje możliwość dostępu do wszystkich informacji przechowywanych w chmurze danych. RMF FM podkreśla, że funkcjonariusz, który miałby obsługiwać zakupioną aplikację, musiałby mieć hasło do chmury. To wymaga wcześniejszego dostępu do przechowywanego urządzenia.
W rozmowie ze stacją Adam Haertle, specjalista ds. bezpieczeństwa informatycznego, redaktor naczelny ZaufanaTrzeciaStrona.pl, tłumaczył, że służby mogłyby uzyskać dostęp do naszych danych np. podczas zatrzymania urządzenia. - Podłącza je [oprogramowanie - red.] do innego oprogramowania - Cellebrite - do takiego specjalnego pudełka, którego zadaniem jest przełamywanie zabezpieczeń telefonu i wydobywa stamtąd informacje potrzebne, żeby zalogować się jako my do naszej chmury - tłumaczył Haertle.
Policja podkreśliła, że kupowany sprzęt ma służyć jedynie zwalczaniu przestępczości, całkowicie w granicach prawa.
Dwa tygodnie temu RMF FM informowało, że Komenda Główna Policji pozyskała już licencje do nowych, specjalistycznych narzędzi informatyki śledczej. Stacja wyjaśniała, że chodzi o przeglądanie polubionych w internecie treści, zamieszczanych komentarzy i aktywności związanych z wydarzeniami.
Polska policja nie może i nie pozostaje w tyle, ale na bieżąco dostosowuje się i prześciga grupy przestępcze - tak uprawnienia komentowała sama policja.
Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Dostęp do wymienionych cyfrowych usług miał kosztować Komendę Główną Policji ponad 6,5 mln złotych - podało RMF FM. Policja w komunikacie podkreśla, że pozyskanie nowych narzędzi pracy było konieczne ze względu na "rozwój nowoczesnych technologii".
Policja twierdzi, że jej działania nie będą wykraczać "poza granice określone w przepisach" i nie będą ingerować w prywatność obywateli.
"Główny cel to oczywiście zapobieganie, zwalczanie i wykrywanie przestępstw dokonywanych na naszą szkodę. Zapewniamy, że chroniąc naszych obywateli, zapobiegając przestępstwom, nie możemy i nie zostajemy w tyle, ale cały czas rozwijamy się, aby było bezpiecznie i abyśmy byli skuteczniejsi dla naszego wspólnego dobra, a bezpieczeństwo, to jedna z najważniejszych potrzeb każdego z nas" - stwierdziła KGP.
W związku z informacjami na temat zakupu sprzętu politycy Platformy Obywatelskiej zapowiedzieli kontrolę poselską w Komendzie Głównej Policji. - Chcemy dokładnie sprawdzić, jak to się stało, że ta procedura zamówienia została rozpoczęta. Jak to się stało, że w tym przetargu brały udział dwie małe firmy z Katowic i czy to jest bezpieczne - mówił na konferencji prasowej Michał Szczerba.
Dariusz Joński dodał, że wątpliwości budzi fakt, iż na komisjach sejmowych nie pojawiły się informacje dotyczące zakupu sprzętu.