Jak podaje "Gazeta Pomorska", do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 12 na autostradzie A1, na wysokości wsi Buśnia.
W karambolu na autostradzie A1 wzięło udział co najmniej siedem pojazdów. Nikt nie został ranny.
Na miejscu karambolu pracuje sześć zastępów straży pożarnej, policjanci i służby autostrady. Są duże utrudnienia w ruchu.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przestrzega, że warunki na drogach mogą być bardzo trudne. To ze względu na intensywne opady śniegu, opady marznące, wiatr powodujący zawieje i zamiecie śnieżne.
RCB apeluje o dobre przygotowanie się przed podróżą samochodem - sprawdzenie opon i akumulatora, zatankowanie samochodu, uzupełnienie płynu do szyb, naładowanie telefonu oraz zabranie ze sobą narzędzi do odśnieżania i termosu z herbatą lub kawą.
Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl