Brat komendanta Szymczyka z pięcioma zarzutami. Sąd nie zgodził się na areszt. "Zasady humanitaryzmu"

Młodszy brat komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka - Łukasz Sz., ma przedstawionych pięć zarzutów, które związane są z tzw. karuzelą vatowską, m.in. udział w grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy, fałszowanie faktur VAT. W sprawie, poza Łukaszem Sz., miały zostać zatrzymane dwie osoby. Sąd nie wyraził jednak zgody na areszt dla żadnego z mężczyzn.

Jak czytamy w "Gazecie Wyborczej", Łukasz Sz. prowadzi dwie firmy - jedna znajduje się na Śląsku, a druga w Warszawie. Z informacji dziennika wynika, że służby zainteresowały się jego działalnością, jeszcze zanim starszy brat Sz. został komendantem głównym policji. Sprawa miała przyspieszyć dopiero dwa lata temu, po zatrzymaniu Arkadiusza K., który - według prokuratury i agentów CBA - miał być "mózgiem całej operacji z wyłudzaniem zwrotu VAT". Później policja aresztowała członków jego grupy, którzy w zamian za obietnicę niższej kary mieli wskazywać innych uczestników przestępczego procederu. 

"Nasi rozmówcy są przekonani, że powodem tej opieszałości był fakt, iż 49-letni Łukasz Sz. to młodszy o cztery lata brat gen. Jarosława Szymczyka. To najdłuższy stażem komendant główny policji w III RP - sprawuje tę funkcję od wiosny 2016 r. Zasłynął m.in. zgodą na pacyfikacje opozycyjnych manifestacji" - czytamy w "Wyborczej". Anonimowi rozmówcy, na których powołuje się dziennik, mówili też o tym, że Łukasz Sz. miał powoływać się na "parasol ochronny na samej górze w policji".

Więcej na ten temat w artykule Jacka Brzuszkiewicza w "Wyborczej" pt. "Prokurator od Ziobry chroni brata komendanta Szymczyka. W tle karuzela vatowska i wyłudzenia na miliony złotych".

Zobacz wideo Okradli jubilera na 3 miliony złotych! Policja publikuje nagranie i prosi o informacje

Łukasz Sz. zatrzymany ws. udziału w grupie przestępczej. Sąd nie zgodził się na areszt

Łukasz Sz. został zatrzymany pod koniec listopada 2022 roku. Prokuratura Regionalna w Lublinie przedstawiła mu pięć zarzutów - udziału w grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy, fałszowania faktur vatowskich czy oszustw dotyczących mienia znacznej wartości. Razem z Łukaszem Sz. policja zatrzymała dwie osoby. Prokuratura wnioskowała o areszt dla wszystkich trzech mężczyzn. 

Jak się okazało, sąd nie wyraził zgody na areszt. Według ustaleń "Gazety Wyborczej" prokuratura nie wykazała w sposób wystarczający, by podejrzani mieli utrudniać postępowanie, przebywając na wolności. W przypadku Łukasza Sz. sąd miał odstąpić od aresztu, motywując to "ciężkimi skutkami dla podejrzanego i rodziny". Co w tej sprawie podaje Prokuratura Regionalna w Lublinie?

Czołg Leopard 2Niemiecki producent czołgów ostrzega. "Guardian": Presja na inne kraje

"Co do dwóch podejrzanych, sąd stwierdził, że nie istnieje obawa, by podejrzani mieli utrudniać postępowanie, przebywając na wolności, zaś co do trzeciego podejrzanego wskazał przesłankę określoną w art. 259 kodeksu postępowania karnego argumentując, że biorąc pod uwagę chorobę onkologiczną osoby najbliższej dla podejrzanego, jego aresztowanie wywołałoby dla niego i tej osoby wyjątkowo ciężkie skutki. Mając na uwadze argumenty sądu dotyczące choroby osoby najbliższej dla podejrzanego, co do których obrońcy przedstawili dokumentację dopiero w trakcie posiedzenia w przedmiocie rozpoznania wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania, Prokuratura Regionalna w Lublinie, kierując się zasadami humanitaryzmu, odstąpiła od skierowania zażalenia na brak aresztu wobec tego podejrzanego" - przekazała prokuratura w oświadczeniu wydanym po publikacji "Wyborczej". 

Według "GW" prokurator prowadzący sprawę miał odwołać się od decyzji do sądu wyższej instancji, ale zrezygnował po "interwencji szefa PR w Lublinie Jerzego Ziarkiewicza". Nieoficjalnie wiadomo, że prokurator miał otrzymać od przełożonego uzasadnienie decyzji na piśmie. Akta Łukasza Sz. zostały więc wycofane z wniosku o areszt. Prokuratura w Lublinie dodaje jednak, że "wszystkie zarzuty przedstawione podejrzanym są aktualne, a prokuratura podejmuje czynności mające na celu zakończenie postępowania skierowaniem aktu oskarżenia". 

Trójka nastolatków zginęła w wypadkuLublin. Są wyniki sekcji zwłok trojga nastolatków, którzy zginęli w wypadku

Więcej o: