W ciągu najbliższych dni nad Polską pojawią się liczne froty atmosferyczne, które sprawią, że pogoda będzie wyjątkowo zmienna. Ochłodzenie pojawi się już w najbliższą niedzielę 15 stycznia. Zatem pierwsze dni ferii zimowych w Polsce będą chłodniejsze, niż wcześniej zakładano.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Jako pierwsi ferie zimowe rozpoczynają uczniowie z województw lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego - potrwają one od 16 do 29 stycznia. Kolejni będą uczniowie z województw: podlaskiego, warmińsko-mazurskiego (23 stycznia - 5 lutego), następnie województwa kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie (30 stycznia - 12 lutego). Jako ostatni ferie zimowe będą mieli uczniowie z województw dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego, zachodniopomorskiego (13 - 26 lutego).
Od 16 stycznia do Polski napłynie ochłodzenie. W pierwszym tygodniu ferii temperatury w całym kraju będą się wahać od -2 st. C do 5 st. C. W nocy możemy się spodziewać około 0 st. C. Front przyniesie też opady śniegu w górach, gdzie będzie znacznie chłodniej, niż na pozostałym obszarze kraju. Synoptycy zapowiadają również opady śniegu. Zatem w ciągu najbliższych tygodni to tam będzie się utrzymywała znaczna pokrywa śniegu. Wiatr będzie słaby, jedynie nad morzem w porywach może osiągnąć około 65 km/h. W najbliższych dniach na Podhalu będzie się utrzymywać silny i porywisty wiatr z południa i południowego zachodu - podają synoptycy IMGW.
Według synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, temperatury znacznie spadną dopiero około 20 stycznia. Utrzymają się do pierwszego tygodnia lutego. Wtedy też możemy się spodziewać niewielkich opadów śniegu w całym kraju - jednak nie będą tak obfite, jak przed kilkoma tygodniami.
- Śniegu nie będzie w najbliższym czasie poza Podhalem. Cały czas mamy napływ ciepłego powietrza znad Europy, a nawet znad Atlantyku. Dopiero ok. 22 stycznia może się ochłodzić, ale tylko w nocy - przekazał Grzegorz Walijewski, synoptyk oraz rzecznik prasowy IMGW-PIB w rozmowie z Wirtualną Polską. Dodał również, że jeśli śnieg się pojawi, to najdłużej utrzyma się w południowej Małopolsce oraz w województwie śląskim. Jeśli więc pojawi się prawdziwa zima to jedynie na chwilę, a najwięcej śniegu i mrozu możemy szukać jedynie w górach.