Zakaz odwiedzin w szpitalach w Polsce. Powód? Grypa, RSV i COVID-19

Szczyt zachorowań na grypę ciągle przed nami - ostrzegali lekarze już na początku stycznia. Szpitale, próbując ograniczyć liczbę chorujących, wprowadzają zakazy odwiedzin.

W środę decyzja o całkowitym zakazie odwiedzin zapadła w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Kędzierzynie-Koźlu. 

Z uwagi na obecną sytuację epidemiologiczną w kraju i na terenie powiatu jesteśmy zmuszeni do podjęcia natychmiastowej i trudnej dla nas wszystkich decyzji. Od 11.01.2023 r. do odwołania na terenie szpitala obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin Pacjentów. W sytuacjach szczególnych możliwe będą odwiedziny jednorazowe, przez 1 osobę, przez ok. 15 minut za zgodą Kierownika Oddziału lub lekarza dyżurnego, np. chęć pożegnania osoby umierającej

- podała dyrekcja szpitala. Trzy dni wcześniej podobną decyzję podjęły władze Szpitala Powiatowego w Gryfinie. Dyrektor Łukasz Dombek przekazał, że odwiedzający nie będą mogli wchodzić na teren placówki do końca stycznia 2023 r. Decyzja może być przedłużona.

Również w Gryfinie powodem zakazu odwiedzin jest wzrost zakażeń spowodowanych wirusem grypy sezonowej oraz SARS-CoV-2. 

Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Zgorzelski o komisji ds. rosyjskich wpływów

Tuż po Nowym Roku Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki we Włocławku wprowadził zakaz odwiedzin na wszystkich oddziałach. Lekarze przypomnieli także o bezwzględnym nakazie noszenia maseczek na terenie szpitala i budynku administracji.

Podobnie jest w szpitalu powiatowym w Oświęcimiu. - Na oddziale internistycznym, gdzie mamy około 96 łóżek, mamy prawie 94 łóżka zajęte przez pacjentów dorosłych, którzy są hospitalizowani w zakresie chorób infekcyjnych - mówił w TVN24 dyrektor szpitala Edward Piechulek. Zaznaczył, że pacjenci najczęściej trafiają do szpitala z wysoką gorączką, uporczywym kaszlem i osłabieniem organizmu. 

Zakaz odwiedzin chorych obowiązuje też w szpitalu Nowym Targu. Ograniczenia wprowadzono również między innymi w szpitalach św. Ludwika i MSWiA w Krakowie, kieleckim Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym oraz placówkach w Rzeszowie, Tarnowie i Wadowicach.

Szpitale na Górnym Śląsku z powodu epidemii grypy, RSV i COVID-19 zdecydowały o ograniczeniu czasu trwania wizyt. W szpitalu miejskim w Częstochowie odwiedziny mogą trwać maksymalnie 20 minut, a w Katowicach 30 minut - wymieni tvn24.pl.

Wiceminister zdrowia o bezpłatnych testach combo

W czwartek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapewnił, że do przychodni lekarzy rodzinnych zostały wprowadzone bezpłatne testy combo, dzięki którym można stwierdzić, czy mamy infekcję wirusową, czy jest to grypa, koronawirus, czy RSV. Mówił o tym w Polskim Radiu 24.

Wiceszef resortu zdrowia podkreślił, że powinno to ograniczyć przepisywanie antybiotyków. "Za jednym pobraniem możemy zrobić badanie, które pokaże nam, na jaki wirus w tej chwili chorujemy" - wyjaśnił Waldemar Kraska. "Wiemy, że choroby wirusowe nie wymagają leczenia antybiotykami, więc jest to ułatwienie dla lekarza rodzinnego, żeby postawić dobrą diagnozę i nie przepisywać antybiotyku" - wskazał wiceminister. Jak dodał, czasem zdarza się, że dochodzi do nadkażenia bakteryjnego i wtedy antybiotyk jest konieczny.

Przychodnie podstawowej opieki zdrowotnej mogą kupować testy combo od wszystkich producentów, importerów i dystrybutorów, którzy oferują ten rodzaj testów na rynku polskim. Zarówno testy, jak ich wykonanie będzie refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: