Prezydent Polski Andrzej Duda, prezydent Litwy Gitanas Nauseda i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkali się w środę we Lwowie. Podpisali tam Wspólną Deklarację Prezydentów Trójkąta Lubelskiego.
- Jestem wdzięczny Polsce i Litwie za decyzje o wsparciu militarnym. Pokazuje to, że jesteśmy partnerami i przyjaciółmi - mówił Zełenski. Prezydent Ukrainy podziękował Litwinom i Polakom za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. - Ukraińcy będą pamiętać o tej pomocy przez wiele lat - mówił przywódca Ukrainy.
Wołodymyr Zełenski napisał na Facebooku, że tematem spotkania jest sytuacja w północno-zachodniej części kraju. "Omówiono stan sprzętu bezpieczeństwa granic państwowych, sytuację operacyjną na granicy z Republiką Białorusi oraz środki przeciwdziałania dywersji na tych terenach" - napisał na Facebooku.
Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Jak mówił podczas konferencji we Lwowie, rozmowy dotyczyły także ochrony infrastruktury krytycznej przed rosyjskimi nalotami, jej naprawie oraz dalszej pomocy militarnej i humanitarnej dla Ukrainy. - To współpraca między prawdziwymi przyjaciółmi - mówił ukraiński przywódca.
Wołodymyr Zełenski dodał, że dużo uwagi poświęcono także tematowi integracji Ukrainy z Unią Europejską i NATO. - Mam nadzieję, że to się wydarzy jeszcze w tym roku, chcemy przyspieszenia integracji, tak, jak to było w przypadku Szwecji - podkreślił.
Z kolei Andrzej Duda podkreślił, że Polska była pierwszy państwem, które udzieliło Ukrainie pomocy w obliczu rosyjskiej agresji. - Przekazaliśmy czołgi, amunicję, karabinki Grot, armatohaubice Krab i cały czas przekazujemy sprzęt wojskowy - mówił prezydent. Głowa państwa zadeklarowała, że nasz kraj wspiera i będzie wspierać Ukrainę.
- Wspieramy Ukrainę politycznie i dalej będziemy przekazywać Ukrainie broń, także w ramach ogromnie przyspieszonej modernizacji polskiej armii. Ukraina zasługuje z całą pewnością na wejście do Unii Europejskiej oraz na wsparcie ze strony NATO - mówił dalej Duda.
Andrzej Duda pytany przez dziennikarzy o przekazanie czołgów Leopard powiedział, że po zapowiedziach premiera Mateusza Morawieckiego, Polska podjęła decyzję o takim wsparciu dla Ukrainy.
- Zostanie przekazana kompania czołgów Leopard w ramach budowania koalicji, ponieważ musi zostać spełniony cały szereg wymogów formalnych, zgód, które są w tym celu potrzebne, ale przede wszystkim chcemy, żeby to była koalicja międzynarodowa - powiedział prezydent.
- Podjęliśmy decyzję o włożeniu pierwszego pakietu czołgowego kompanii czołgów Leopard, która - mam nadzieję - w szeregu z innymi kompaniami czołgów popłynie w niedługim czasie różnymi drogami na Ukrainę i będzie mogła wzmocnić obronę Ukrainy. Taka decyzja w Polsce już jest - oświadczył prezydent.
Wołodymyr Zełenski mówił, że Ukraina czeka na wspólną decyzję państw, które mogłyby przekazać część swoich czołgów. Przyznał, że jeden kraj nie może zapewnić wystarczającej liczby maszyn.