Do zdarzenia doszło we wtorek 3 stycznia późnym popołudniem w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Niechanowie w Wielkopolsce. Dwa dni później pierwsze informacje w tej sprawie pojawiły się w lokalnych mediach. W poniedziałek 9 stycznia do sprawy odniosła się prokuratura.
Źródło "Głosu Wielkopolskiego" podało, że 13-letni uczeń ośrodka od dłuższego czasu był ofiarą agresywnych nastolatków. Starsi chłopcy mieli mu dokuczać i zabierać pieniądze. We wtorek wpadli na jeszcze bardziej okrutny pomysł. Zwabili 13-latka do jednego z 18 pokoi w bursie, gdzie miało dojść do próby gwałtu. O zdarzeniu tym od osoby postronnej dowiedziała się wychowawczyni w bursie, która zaalarmowała kierowniczkę ośrodka. Ta natomiast zawiadomiła o sprawie rodzinę 13-latka oraz policję.
W środę 4 stycznia funkcjonariusze zatrzymali trzech nastolatków: dwóch w wieku 17-lat i jednego 18-latka. Po kilku godzinach w gnieźnieńskiej komendzie, zatrzymani zostali wypuszczeni. Jak się okazało, jeden ze sprawców miał nagrywać napaść telefonem.
W poniedziałek 9 stycznia rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak przekazał, że 18-latkowi przedstawiono zarzuty dotyczące zgwałcenia i usiłowania doprowadzenia do obcowania płciowego małoletniego poniżej 15. roku życia. Dwaj 17-latkowie usłyszeli zarzut usiłowania doprowadzenia do obcowania płciowego z 13-latkiem. Jednemu z nich dodatkowo zarzucono zmuszanie poszkodowanego do kupowania na jego rzecz słodyczy i przekąsek. Wobec podejrzanych zastosowano policyjny dozór. Mają też zakaz opuszczania powiatu gnieźnieńskiego oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.
Przeczytaj więcej aktualnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Zarzuty dotyczą dwóch zdarzeń, które miały miejsce we wtorek 3 stycznia. Dwóch podejrzanych nie przyznało się do zarzutów, a jeden częściowo się przyznał. - Ci podejrzani, którzy nie przyznali się do zarzucanych im czynów, złożyli wyjaśnienia, twierdząc, że zdarzenie miało mieć charakter żartu, a nie faktycznie czynności seksualnych - przekazał prok. Wawrzyniak.
- Ta sprawa jest cały czas analizowana, zbierane są dowody. Nagranie tego zdarzenia jest też analizowane. Ma ono istotne znaczenie dla ustalenia przebiegu i oceny tego zdarzenia - zaznaczył rzecznik prokuratury. Następnie dodał, że w czwartek 5 stycznia przesłuchany przed sądem został 13-letni pokrzywdzony.
Zarzuty przedstawione 18-latkowi zagrożone są karą od 3 do 12 lat pozbawienia wolności. Pozostali mogą zostać skazani na karę od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Wspomniane wymuszenie rozbójnicze zagrożone jest karą od roku do 12 lat pozbawienia wolności. Wszyscy oskarżeni będą sądzeni jak dorośli.
"Jak podaje osoba z jego otoczenia, dziecko jest w szoku, panicznie boi się wychodzić z domu. Rodzina zapewniła mu wizyty u psychologa. Cała sytuacja odbiła się na rodzinie chłopca. Póki co, chłopiec nie wróci do OHP. Lekcje odbywa zdalnie" - podaje gloswielkopolski.pl.
************
Przemoc seksualna to każdy niechciany kontakt seksualny. Z danych UNICEF wynika, że na całym świecie tego rodzaju przemocy doświadczyło około 15 milionów nastolatków między 15. a 19. rokiem życia, ale tylko 1 procent nastolatek zwraca się z prośbą o pomoc do profesjonalisty. Badania wskazują, że u 80 proc. ofiar gwałtu rozwija się zespół stresu pourazowego (PTSD).
Pamiętaj, jeżeli Ty lub bliska Ci osoba padła ofiarą przemocy seksualnej, pomoc możesz uzyskać, dzwoniąc na Ogólnopolski Telefon dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia" - 801 120 002 lub pod numer 112. Więcej informacji >>>