Zaginięcie Iwony Wieczorek. Media: Śledczy pracują teraz głównie wewnątrz Zatoki Sztuki

Od prawie dwóch tygodni trwają prace w okolicy terenu starej Zatoki Sztuki w Sopocie. Nieoficjalnie mówi się, że prowadzone działania mają związek z zaginięciem przed laty Iwony Wieczorek. Jak podają media, śledczy pracują obecnie głównie w środku budynku.

Trwa śledztwo związane z zaginięciem Iwony Wieczorek. 22 grudnia policja pojawiła się na terenie dawnej Zatoki Sztuki w Sopocie. Policja m.in. zrywała studzienki kanalizacyjne, do środka których wprowadzała sondy z kamerami. Na miejscu pracowała także koparka. Nieoficjalnie działania mają związek właśnie z zaginięciem 12 lat temu Iwony Wieczorek. Według informacji dziennikarzy "Faktu" - małopolscy śledczy pracują teraz w środku budynku. 

Zobacz wideo Nagranie z monitoringu dot. sprawy Iwony Wieczorek. Ostatnie chwile przed zaginięciem

Sopot. Śledczy pracują w Zatoce Sztuki. Media: Chodzi o sprawę Iwony Wieczorek

Ze względu na dobro sprawy śledczy nie chcą podawać szczegółów dotyczących prowadzonych czynności. Jak czytamy, w środę (4 stycznia) najwięcej prac prowadzonych było w środku budynku. Znajdowało się tam ok. 10 osób, a jeden z mężczyzn miał na sobie kurtkę z napisem "laboratorium kryminalistyczne".

"Korzystano także ze specjalnego georadaru, który pomaga w poszukiwaniu zwłok i zamurowanych skrytek. Śledczy pracowali na parterze i na pierwszym piętrze. Widać było, że jakieś przedmioty wynoszą z bocznego, dawnego pomieszczenia służbowego pracowników Zatoki Sztuki. Na pierwszym piętrze na szybach przyklejali karteczki, tak jakby chcieli oznaczyć przeszukane miejsca" - relacjonuje tabloid. 

Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Patryk Kalski Kalski chciał rozmawiać o Zatoce Sztuki. Prokuratura o przyczynie jego śmierci

Iwona Wieczorek a Zatoka Sztuki. Były właściciel klubu komentuje

Jak pisaliśmy, w związku z pogłoskami były właściciel klubu wypowiedział się na temat zaginięcia Iwony Wieczorek. Marcin T. w wywiadzie dla "Dziennika Śledczego" zwrócił uwagę, że kobieta zaginęła jeszcze przed powstaniem lokalu. - Ciężko, jest mi sobie wyobrazić, że ktoś w środku letniego sezonu urlopowego, nad ranem przynosi zwłoki młodej kobiety na plażę i zaczyna ją tam zakopywać - powiedział.

Zatoka sztuki Pomagał ofiarom "Krystka", które widziały kłótnię Iwony Wieczorek. Nie żyje

Więcej o: