Tęczowe opaski założone przez członków Black Eyed Peas podczas sobotniego wieczornego koncertu w Zakopanem wywołały spore emocje.
- I żeby ukrócić wszelkie spekulacje, wszystko było tak, jak umówione na najwyższym poziomie. Włącznie z każdym elementem stroju - mówił jeden z prowadzących Tomasz Kammel.
Użytkownicy mediów społecznościowych odebrali to jako jednoznaczny gest solidarności z osobami LGBT i sprzeciw wobec tego, jak Telewizja Polska przedstawia środowisko osób nieheteroseksualnych.
"Cała akcja zaplanowana, a będzie jeszcze coś, cierpliwości" - podkreślił na Twitterze szef portalu TVP.info Samuel Pereira, odnosząc się do gestu zespołu.
"Fajna ta ekscytacja tęczowymi opaskami Black Eyed Peas. Mówicie, że to "afera" i "trolling". Pfff… Dzieciaki. To dobry strzał frekwencyjny. Nawet najwięksi hejterzy oglądają teraz TVP, bo liczą, że zespół coś jeszcze wykręci. Nawet mi was nie żal" - napisał Marcin Wikło z tygodnika "Sieci".
"Homopropaganda w TVP za 1 milion dolarów. To nie była dobra zmiana. Wstyd" - skomentował na Twitterze poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski.
"Promocja LGBT w TVP2 . WSTYD! To nie Sylwester Marzeń, lecz Sylwester Wynaturzeń" - skomentował wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
"Panowie z Solidarnej Polski, napijcie się szampana na Sylwestra. Zamiast lansować się politycznie nawet teraz. Polska chce się bawić dziś - wyłączcie szczucie. Dobrego Nowego Roku !" - zareagowała posłanka PiS Joanna Lichocka.
"Ziobryści lamentują, bo Black Eyed Peas wyraził w TVP solidarność z szykanowanym środowiskiem LGBT. Te wszystkie krzyki o "homopropagandzie" pokazują, jak nienawiść i uprzedzenia ograniczają umysły prawicowych ekstremistów. Na szczęście to ich ostatni Sylwester u władzy" - napisał Łukasz Kubiak, rzecznik Nowej Lewicy w woj. łódzkim.
"Na Sylwestrze Marzeń występ - Black Eyed Peas z tęczowymi opaskami na rękawach. Po czym wychodzi Kammel i objaśnia, że każdy element stroju był uzgodniony. TVP2 będzie je teraz wymazywać na powtórkach" - ironizowała posłanka Lewicy Monika Falej.
"Takie podsumowanie "Sylwestra Marzeń" w TVP, to jednak jest hit i to na koniec roku!" - skomentował były poseł PO Grzegorz Furgo.