Na zbiórkę dla Oliwiera z Wadowic wpłynęło nagle 1,5 mln zł. Wiadomo, kto za tym stoi. "Pociekła mi łza"

Sukcesem zakończyła się zbiórka na leczenie 10-miesięcznego Oliwiera cierpiącego na rdzeniowy zanik mięśni. Do tego sukcesu przyczyniła się anonimowa para, która wpłaciła w tym tygodniu na rzecz chłopca 1,5 mln zł.

W tym tygodniu zakończyła się zbiórka pieniędzy na leczenie 11-miesięcznego Oliwiera Komana z Wadowic. Chłopiec cierpi na SMA typu 1 (rdzeniowy zanik mięśni). Cel udało się osiągnąć - zebrano ponad 8,5 mln zł.

Pieniądze zostaną przeznaczone na terapię genową. Refundacja w Polsce obejmuje tylko dzieci w wieku do 6 miesiąca życia.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

W czwartek bliscy Oliwiera poinformowali, że anonimowy darczyńca wpłacił nagle na leczenie chłopca 1,5 miliona złotych.

Zobacz wideo Będą zmiany w refundacji leków dla dzieci cierpiących na SMA? (wypowiedź z 22 września)

Oliwier z Wadowic. Anonimowa para wpłaciła 1,5 mln zł

Więcej szczegółów ujawnił w sieci Łukasz Litewka, radny z Sosnowca, który nagłaśniał zbiórkę.

"Chcę oddać szczególny szacunek anonimowej parze, która dziś przekazała 1,5 mln złotych i uruchomiła nadzieję na zbiórkę Oliwiera. 1,5 mln?! Pomyślałem, że to jacyś milionerzy lub jakaś gwiazda jest tą prawdziwą gwiazdą" - napisał w czwartek samorządowiec.

"Naprawdę pociekła mi dziś łza. Pociekła mi łza gdy dowiedziałem się, że 1,5 mln złotych przekazało małżeństwo, które też walczyło ze zbiórką SMA na swoje dziecko i nie zdążyło. Co za gest w takim momencie życia" - dodał.

***

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>

Więcej o: