Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział we wtorek (27 grudnia) w rozmowie z Polskim Radiem, że pomiędzy 16 a 22 grudnia odnotowano 279 tysięcy zakażeń wirusem grypy. - W sumie od września zachorowało prawie dwa miliony Polaków - przyznał. Równocześnie w naszym kraju przybywa zakażeń wirusem RSV i koronawirusem.
Prof. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk, kierowniczka Zakładu Biologii Molekularnej Wirusów Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego była gościnią TVN24, gdzie przekonywała, że warto się szczepić na grypę, ponieważ pozwoli nam to zmniejszyć ryzyko ciężkiego przebiegu choroby - nawet o kilkadziesiąt procent. - Bo możemy się zakazić, ale ta choroba może mieć różny przebieg. A wirus grypy jest wirusem, który daje powikłania bardzo poważne - podkreślała.
Medyczka zwracała także uwagę na powiedzenie, że "co nas nie zabije, to nas wzmocni". - To na pewno nie jest prawda, jeśli chodzi o infekcje wirusowe. One nas zazwyczaj jednak osłabiają i zostawiają jakiś ślad w organizmie. W przypadku wirusa grypy to są często ciężkie powikłania, zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie płuc - zaznaczała.
Przeciwko grypie i koronawirusowi możemy się zaszczepić, takiego wsparcia nie mamy natomiast przeciwko wirusowi RSV. Atakuje on głównie najmłodsze dzieci. - Te kilkumiesięczne chorują najciężej. Najczęściej w postaci zapalenia oskrzelików i zapalenia płuc, czyli atakowane są dolne drogi oddechowe - mówiła w programie Lidia Stopyra, ordynatorka Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii w Szpitalu Specjalistycznym imienia Stefana Żeromskiego w Krakowie. W przypadku wirusa RSV możliwe jest obecnie tylko leczenie objawowe.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Waldemar Kraska podkreślił w rozmowie z Pierwszym Radiem, że prawie połowa osób zakażonych wirusem grypy to dzieci poniżej 14. roku życia. W szpitalach przebywa z jej powodu ponad 1600 osób, w tym na oddziałach kardiologicznych, ponieważ wirus daje także objawy sercowe. Zmarła jedna osoba powyżej 65. roku życia. Dominuje wariant A wirusa grypy - stanowi on ponad 60 procent wszystkich przypadków.
Wiceszef resortu zdrowia poinformował także, że obecnie liczba zakażeń grypą wynosi 111 osób na sto tysięcy mieszkańców. Podkreślił jednocześnie, że jeszcze nie ma szczytu zachorowań. On także zaapelował o szczepienie się przeciw grypie, ponieważ do tej pory zrobiło to niecałe 695 tys. osób.