Z obserwacji synoptyków wynika, że po świętach Bożego Narodzenia nadejdzie chwilowe ochłodzenie. Będzie się ono przejawiało tym, że temperatura spadnie w nocy poniżej zera, ale maksymalnie do -3 stopni Celsjusza. W okolicach 30 grudnia jednak znów zrobi się cieplej - zapowiedział Grzegorz Walijewski z IMGW w rozmowie z Polską Agencją Prasową cytowany przez wp.pl.
Z najnowszej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w sylwestrową noc będzie ciepło. Na Kaszubach i Suwalszczyźnie zobaczymy co najmniej od 5 do 6 stopni Celsjusza, w centrum do 9 stopni, a na południowym zachodzie nawet do 10-11 st. C. Chłodniej na Podhalu - tam maksymalnie do 2 stopni.
Grzegorz Walijewski w rozmowie z PAP przekazał, że mróz może pojawić się tylko na terenach podgórskich. W pozostałych regionach temperatura będzie "na plusie".
Więcej informacji na temat prognozy pogody znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Co z opadami? W sylwestra na pewno nie spadnie śnieg. Nad morzem, na zachodzie i w centrum może jednak popadać deszcz. Jeśli więc ktoś chciałby świętować na świeżym powietrzu - trzeba będzie zaopatrzyć się w parasolkę - wynika z prognozy IMGW.
Pierwszy dzień nowego roku zapowiada się pochmurnie i deszczowo, ale - podobnie jak sylwester - bardzo ciepło. Tego dnia na południowym zachodzie na termometrach zobaczymy nawet 15 stopni Celsjusza, tak wysoka wartość w styczniu to naprawdę bardzo nietypowa sytuacja.
W niedzielę będzie też wietrznie. Na zachodzie i południu wiatr rozpędzi się nawet do 55-65 stopni Celsjusza.