Włoszczowa. Dawid B. usiłował zabić partnera byłej dziewczyny. Zainstalował kamery w jej mieszkaniu

30-letni Dawid B., mieszkaniec Włoszczowej, usiłował zabić partnera swojej byłej dziewczyny. Mężczyzna zaatakował ofiarę dwoma nożami, a wcześniej obserwował mieszkanie kobiety przez zainstalowane kamerki. Grozi mu dożywocie - przekazała Prokuratura Okręgowa w Kielcach.

Do Sądu Okręgowego w Kielcach trafił już akt oskarżenia w sprawie Dawida B. Mężczyzna usłyszał w sumie sześć zarzutów. Sporządzono je na podstawie zeznań świadków, dokumentacji medycznej, opinii biegłych oraz oględzin miejsca zdarzenia.

Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Para Prezydencka złożyła życzenia świąteczne. "Mijający rok znów nie należał do łatwych"

Włoszczowa. 30-latek zamontował kamerę w mieszkaniu byłej partnerki

Według ustaleń Prokuratury Okręgowej w Kielcach, w lipcu 2022 roku Dawid B. rozstał się ze swoją ówczesną partnerką. Para razem mieszkała w jednym z mieszkań we Włoszczowie (woj. świętokrzyskie). Mężczyzna nie chciał się z niego wyprowadzić, uczynił to jednak w połowie września br. "Jeszcze przed opuszczeniem mieszkania zamontował w nim ukrytą kamerę, przy pomocy której inwigilował kobietę, obserwował także okolice miejsca jej zamieszkania. Dowiedział się też, że kobieta nawiązała po zerwaniu z nim znajomość z innym mężczyzną. W tym samym czasie wszedł nielegalnie w posiadanie broni palnej w postaci rewolweru" - informuje Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

21 września 30-latek spotkał się z byłą dziewczyną oraz jej nowym partnerem. W trakcie spotkania groził mu śmiercią. 1 października za pomocą kluczy, które nadal posiadał, wszedł do mieszkania kobiety i zaatakował jej partnera dwoma nożami. 30-latek zadał mężczyźnie kilka ciosów w okolicę tułowia. Kobieta odniosła lekkie obrażenia, ponieważ stanęła w obronie swojego obecnego partnera. W trakcie zdarzenia 30-latek groził jej pozbawieniem życia.

Zaatakowany mężczyzna odniósł poważne rany, które spowodowały poważne obrażenia, skutkujące zagrożeniu życia. Napastnik uciekł z miejsca zdarzenia, jednak został szybko zatrzymany przez policjantów. Pokrzywdzony mężczyzna uzyskał szybką pomoc na miejscu zdarzenia, a w szpitalu przeszedł niezbędną operację.

Piecyk gazowy [zdjęcie ilustrujące] Kielce. 14-latek podtruł się czadem, pomogła mu 11-letnia siostra

Włoszczowa. 30-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Zatrzymany 30-latek usłyszał w sumie sześć zarzutów. "Usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkich obrażeń ciała u zaatakowanego mężczyzny; spowodowania lekkich obrażeń ciała u byłej konkubiny; nielegalnego posiadania broni palnej; bezprawnego uzyskania informacji przy użyciu ukrytej kamery; a także dwa zarzuty kierowania gróźb karalnych" - informuje rzecznik prokuratury.

Dawid B. podczas przesłuchań zmieniał wszystkie zeznania, korzystał również z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień. Prokuratura zawnioskowała o tymczasowy areszt, w którym podejrzany do dziś przebywa. 15 grudnia skierowano też akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Kielcach. 30-latkowi grozi teraz dożywotni pobyt w więzieniu.

Robert Wójtowicz Robert Wójtowicz został zamordowany? "Tropy prowadzą do trzech wikarych"

Więcej o: