Fala zachorowań na grypę. Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział testy różnicujące

Adam Niedzielski za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, że w nowym roku wprowadzone zostaną testy różnicujące grypę, RSV i COVID-19. Decyzję podjął sztab zajmujący się sytuację epidemiczną w Polsce. W środę minister zdrowia informował, że w kraju jest blisko 270 tys. zachorowań na grypę w ciągu tygodnia, z czego połowa to dzieci.
Zobacz wideo Gorączka u dziecka - jak reagować?

Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał w czwartek na Twitterze najważniejsze decyzje sztabu w sprawie sytuacji epidemicznej. "Przygotowujemy bufor łóżek pediatrycznych oraz zwiększoną aprowizację leków - przede wszystkim antywirusowych, ale też antybiotyków" - poinformował.

Niedzielski dodał, że w nowym roku wprowadzone zostaną testy różnicujące grypę, RSV (wirus atakujący górne i dolne drogi oddechowe, najczęściej u dzieci w wieku do 5 lat) i COVID-19.

Adam Niedzielski: Mamy 270 tys. zachorowań na grypę w ciągu tygodnia

W środę minister informował, że w Polsce mamy blisko 270 tys. zachorowań na grypę w ciągu jednego tygodnia, z czego połowa to dzieci. "Zleciłem NFZ prowadzenie stałego monitoringu obłożenia pediatrii. Lokalne oddziały NFZ mają reagować na sygnały o wzroście zajętości łóżek. Dziś zajętych jest 10 tys. miejsc pediatrycznych" - przekazał na Twitterze szef resortu zdrowia.

Z kolei w zeszłym tygodniu Adam Niedzielski mówił, że obecnie koronawirus nie jest największym problemem epidemicznym, jest nim natomiast liczba zachorowań na grypę i RSV. - Żeby zdać sobie sprawę ze skali różnicy między tymi dwoma zjawiskami epidemicznymi, wystarczy podać dwie liczby. Liczba zachorowań na COVID-19 od początku września do końca listopada to ponad 160 tys. W tym samym okresie odnotowano blisko 1,3 mln zachorowań na grypę. To grypa decyduje obecnie o sytuacji epidemicznej w kraju - mówił.

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Dodał, że największy wzrost zachorowań na grypę odnotowano wśród najmłodszych. 

- Dwa lata wcześniej ten udział w strukturze był poniżej 40 proc., dzisiaj zbliża się do 50 proc. To oczywiście ma również przełożenie na sytuację w szpitalach. Od początku września do 7 grudnia do szpitali z powodu grypy trafiło blisko 4,2 tys. osób. W strukturze hospitalizacji dominują dzieci, stanowią blisko 60 proc. - przekazał Niedzielski.

Przeziębienie a grypa - czym się różnią?

Grypa to ostra, sezonowa choroba wirusowa, wywoływana przez wirusa grypy typu A lub B. Towarzyszą jej:

  • wysoka gorączka (powyżej 38°C),
  • złe samopoczucie;
  • ból głowy;
  • ból mięśni i stawów
  • ogólne rozbicie organizmu
  • wraz z co najmniej jednym z następujących objawów ze strony układu oddechowego: kaszel, ból gardła, duszność itp.

Przy zakażeniu grypą wielokrotnie dochodzi do nadkażeń bakteryjnych, które mogą powodować:

  • u niemowląt i małych dzieci – zapalenie oskrzelików,
  • u osób dorosłych – zapalenie płuc oraz wielonarządowe powikłania pogrypowe.

Osoba zakażona wirusem grypy może zakażać innych przez:

  • dorosły: 3-5 dni (od chwili pojawienia się objawów chorobowych),
  • dziecko: ponad 10 dni,
  • osoby z ciężkimi niedoborami odporności: wiele tygodni, a nawet miesięcy.

W czasie krążenia wirusa grypy krąży jednocześnie około 200 typów wirusów oddechowych. Najczęściej przeziębienie jest wywoływane przez tzw. rhinowirusy, jak również wirusy należące do grupy wirusów grypopodobnych: paragrypa, wirus RS, koronawirus, metapneumowirus, adenowirus itp., które mnożą się w nosie i atakują drogi oddechowe. Zazwyczaj powodują one stany podgorączkowe, rzadko gorączkę, bóle głowy, katar, kichanie, kaszel, ból gardła oraz oczu.

Więcej o: