Główny Urząd Statystyczny podał ostateczne wyniki przeprowadzonego w ubiegłym roku spisu powszechnego. Analitycy wskazali te regiony Polski, które najszybciej się wyludniają oraz te, w których w ostatnich latach przebyło najwięcej nowych mieszkańców. Tendencja jest bardzo wyraźna - wyludniają się gminy najdalej położone od miast wojewódzkich i te położone na wschodzie kraju, szczególnie na Podlasiu.
Więcej aktualnych informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
GUS: Mazowsze i Pomorze zyskują nowych mieszkańców
Mazowieckie - w tym województwie mieszka najwięcej Polaków - prawie 5,5 miliona Polaków, czyli 14,8 proc. obywateli. Tam też przybyło najwięcej mieszkańców w ciągu minionej dekady. Autorzy raportu GUS podkreślają, że w większości województw odnotowano spadek liczby ludności rezydującej. Najwięcej mieszkańców ubyło w województwach: świętokrzyskim - o 9,1 proc., lubelskim - o 8,2 proc. oraz warmińsko-mazurskim - o 7,5 proc.
Skala zmian liczby rezydentów w poszczególnych województwach jest związana z rozwojem infrastruktury społeczno-gospodarczej i perspektywami na rynku pracy, co w konsekwencji warunkuje migracje zarówno wewnętrzne, jak i zagraniczne
- czytamy.
Zmiana liczby ludności według województw w 2021 r. Źródło: GUS
W przypadku gmin, które najszybciej tracą mieszkańców, większość stanowią te z województwa podlaskiego. Statystycy wskazali 10 gmin najszybciej wyludniających się - sześć z nich jest na Podlasiu. Miastem, które straciło najwięcej rezydentów, jest Hel.
Powiat pucki, jak i całe województwo pomorskie, odznacza się stosunkowo dobrą sytuacją demograficzną. Gmina Hel, w której nie wystąpiły żadne zmiany administracyjne, charakteryzuje się już od wielu lat szczególnie wysokim, ujemnym saldem migracji i w latach 2011-2021 jej ludność rezydująca zmniejszyła się o prawie 27 proc.
- czytamy w raporcie.
Gminy o ubytku ludności rezydującej większym niż 10 proc. w 2021 r. Źródło: GUS
Największy przyrost ludności zanotowano w gminach położonych w bezpośrednim sąsiedztwie największych ośrodków miejskich. "To wynika z siły przyciągania wielkich aglomeracji jako atrakcyjnych rynków pracy" - wnioskuje GUS. W pierwszej trójce są: Stawiguda, powiat olsztyński, Kosakowo, powiat pucki oraz Czernica w powiecie wrocławskim.
Gminy o przyroście ludności rezydującej większym niż 10 proc. w 2021 r. Źródło: GUS
Spośród miast wojewódzkich, jedynie w siedmiu wystąpił wzrost liczby rezydentów. Są to miasta: Zielona Góra, Warszawa, Wrocław, Rzeszów, Kraków, Gdańsk i Opole. Pozostałe miasta wojewódzkie odnotowały ubytki, największe w Katowicach i Kielcach - tam ubytek to ponad 10 proc.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>
