Leszno. Chciał wsiąść do odjeżdżającego pociągu. Wpadł pod koła i stracił nogę

Na dworcu kolejowym w Lesznie (woj. wielkopolskie) pod koła pociągu wpadł młody mężczyzna. Jak wynika z ustaleń lokalnych mediów, stracił nogę, a jego stan jest ciężki. Okoliczności zdarzenia bada policja i komisja ds. badania wypadków kolejowych.

Do wypadku doszło w środę przed godz. 14:00. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 40-letni pasażer pociągu relacji Przemyśl - Gdynia wyszedł z wagonu na peron podczas postoju w Lesznie. Pociąg już ruszał, kiedy mężczyzna próbował do niego wrócić, wtedy wpadł pod koła - podaje lokalny portal elka.pl.

Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"Mężczyzna stracił nogę. Był przytomny, gdy pogotowie zabierało go do szpitala" - podaje Leszno Projekt Miasto. Jego stan jest ciężki.

Komisja ds. badania wypadków kolejowych bada zdarzenie

Jak podaje leszno.naszemiasto.pl, pociąg pojechał dalej i zatrzymał się dopiero za miastem. Następnie został przestawiony na dworzec, a pasażerowie pojechali w dalszą drogę innymi składami. Okoliczności zdarzenia bada policja i komisja ds. badania wypadków kolejowych. 

- Wypadek nie miał istotnego wpływu na ruch pociągów na stacji Leszno. Do czasu zakończenia działań służb ten skład zostaje w rejonie stacji w Lesznie - powiedział portalowi leszno.naszemiasto.pl Radosław Śledziński z PKP.

Świąteczna sesja rady miasta w Zielonej Górze. Radna PiS przebrana za anioła Radna PiS w białych piórach i aureoli. To jej wieloletnia tradycja

Więcej o: