Zawadka Rymanowska. Myśliwy postrzelił kolegę. Myślał, że mierzy w dzika ukrytego w zaroślach

Podkarpacka policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, do którego doszło we wtorek w rejonie miejscowości Zawadka Rymanowska. 30-letni myśliwy został postrzelony w nogę przez kolegę. Wszystko przez to, że mężczyzna został pomylony z dzikiem.

Do zdarzenia doszło we wtorek po południu. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zdarzenia doszło podczas polowania, w którym uczestniczyło dwóch mężczyzn. W pewnej chwili myśliwi rozdzielili się, po czym 35-latek, przypuszczając, że mierzy w kierunku ukrytego w zaroślach dzika - oddał strzał, raniąc swojego kolegę w nogę" - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Do pomocy w poszukiwaniach postrzelonego mężczyzny ruszyli m.in. strażacy z Krosna, Dukli, Tylawy, Równego, Iwli, a także ratownicy GOPR.

Zawadka Rymanowska. Myśliwy postrzelony w trakcie polowania

Jak przekazują funkcjonariusze, ranny 30-latek został przetransportowany do rzeszowskiego szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

"Obrażenia, jakich doznał, okazały się poważne. Uczestnikom polowania pobrano krew do laboratoryjnej analizy na zawartość alkoholu i środków odurzających. Aktualnie prowadzone jest postępowanie, które ma na celu szczegółowe wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia" - dodają policjanci.