W ubiegłym tygodniu częstochowscy radni podjęli decyzję o zaprzestaniu finansowania lekcji religii z budżetu miasta. Podobną uchwałę rozważają radni z Krakowa. Małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak wykorzystała te fakty, by znów zaistnieć w przestrzeni publicznej w sposób daleki od rzeczowego i logicznego, za to bez wątpienia zwracający na nią uwagę.
"Lewackich radnych z Częstochowy i Krakowa, którzy chcą zlikwidować finansowanie lekcji religii, pytam, czy śladem swoich komunistycznych protoplastów planują w kolejnych działaniach powrócić do więzienia katolików i mordów księży? Do niszczenia kościołów?" - napisała Nowak na Twitterze, dołączając hasztag "Brońmy Katolickiej Polski".
W odpowiedzi wielu komentujących napisało, że nauczanie religii powinno być misją i odbywać się na zasadzie wolontariatu. Niektórzy zwracali także uwagę na liczne skandale z udziałem księży katolickich - jak chociażby niedawny przypadek z Mazowsza, gdy katecheta miał wykręcać ręce uczniowi Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Makowie.
Więcej aktualnych wiadomości z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pomysłodawca uchwały z Częstochowy, radny lewicy Sebastian Trzeszkowski zwracał uwagę, że mimo coraz częstszej rezygnacji uczniów z uczestniczenia w lekcji religii, koszty organizacji zajęć nie maleją - działacze, powołując się na dane Ministerstwa Edukacji, podają, że nauka religii kosztuje państwo około półtora miliarda złotych rocznie.
- Jeśli rząd chce finansować lekcje religii, niech robi to sam. Obecnie, jako Częstochowa, dokładamy do tych zajęć blisko trzy miliony złotych rocznie. Niech rząd zwiększy nam subwencję tak, aby pokrywała w 100 procentach organizację zajęć lekcji religii - mówili radni popierający projekt.
Jak pisze "Wyborcza", za podobną uchwałą może opowiedzieć się także Kraków. Jak czytamy, rezolucję przygotował radny Łukasz Wantuch z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków. "Rezolucja skierowana jest do rządu i parlamentu, i jest bardziej radykalna niż ta z Częstochowy" - pisze gazeta. W dokumencie Rada Miasta Krakowa apeluje o zaprzestanie finansowania zajęć religii zarówno z budżetu centralnego, jak i samorządowego. "Uważamy, że lekcje religii powinny być traktowane wyjątkowo ze względu na swoją specyfikę, a księża i katecheci powinni pracować wyłącznie na zasadach wolontariatu" - czytamy.