Oświęcim. Roztrzęsiony kierowca poprosił policjantów o pomoc. Jego synek miał problemy z oddychaniem

W minionym tygodniu funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego oświęcimskiej komendy policji pomogli rodzicom, którzy jechali do szpitala z chorym dzieckiem. Pięciomiesięczny chłopiec miał problemy z oddychaniem.

Funkcjonariusze policji po raz kolejny eskortowali potrzebującą pomocy medycznej rodzinę. Tym razem do zdarzenia doszło w Oświęcimiu w woj. małopolskim. Niemowlak miał problemy z oddychaniem.

Oświęcim. Roztrzęsiony kierowca poprosił policjantów o pomoc

Jak informuje Komenda Wojewódzka PolicjiKrakowie, w nocy z czwartku na piątek, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego oświęcimskiej komendy policji pomogli rodzicom, którzy jechali do szpitala z chorym dzieckiem.

Roztrzęsiony kierowca poinformował mundurowych, że jego dziecko ma problemy z oddychaniem. Z uwagi na stan zagrażający życiu malucha, policjanci natychmiast przeprowadzili pilotaż

- czytamy w komunikacie KWP w Krakowie. Pomocy udzielili policjanci, którzy pilnowali bezpieczeństwa w ruchu drogowym na terenie Oświęcimia. Do zdarzenia doszło tuż przed godziną 23.

Mundurowi "dostrzegli jadący z dużą prędkością samochód marki Honda". W związku z tym, że auto jechało zbyt szybko, policjanci "dali kierowcy sygnał do zatrzymania się". Gdy tylko samochód się zatrzymał, kierowca przekazał funkcjonariuszom, że jego pięciomiesięczne dziecko jest bardzo chore i musi jak najszybciej dotrzeć do szpitala.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo 25-latek podejrzewany o pobicie partnerki ze skutkiem śmiertelnym schwytany. Policja publikuje nagranie z obławy

Oświęcim. Pilotaż do szpitala chorego dziecka

Gdy policjanci poznali przyczynę jazdy z tak dużą prędkością, postanowili pomóc i podjęli decyzję o przeprowadzeniu pilotażu do oświęcimskiego szpitala.

Rodzice, jadąc za radiowozem na sygnałach szybko i bezpiecznie dotarli do placówki medycznej. W trakcie drogi mundurowi skontaktowali się z oficerem dyżurnym oświęcimskiej jednostki policji, który poinformował pracowników szpitala o zaistniałej sytuacji

- podaje KWP w Krakowie. Dzięki przeprowadzonej przez funkcjonariuszy akcji, w szpitalu na małego pacjenta czekali już lekarze i ratownicy, którzy udzielili dziecku specjalistycznej pomocy medycznej.

Więcej o: