Pogoda. Najpierw niż Brygida, teraz wyż Julian. Zima nie odpuszcza. Gdzie będzie padał śnieg?

Niż Brygida w ciągu ostatnich dni nieco namieszał w pogodzie i przyniósł do naszego kraju m.in. intensywne opady śniegu. Front odsunął się od Polski, nie oznacza to jednak, że to koniec zimowej aury. Wkroczył bowiem wyż Julian, który sprawi, że zrobi się naprawdę zimno.

W związku z niżem Brygida, który w ostatnich dniach przemieszczał się nad Polską, w niemal całym kraju intensywnie popadał śnieg. W niektórych regionach spadło nawet kilkadziesiąt centymetrów białego puchu. Niż odsunął się już od naszego kraju, zimowa aura nie ustąpi jednak tak szybko. Wyż Julian przyniesie nam bowiem duży spadek temperatury. 

Zobacz wideo Józefin pod Warszawą. Pierwszy śnieg

Pogoda. Wyż Julian sprowadził ochłodzenie. Nawet 20 stopni "na minusie"

Wyż Julian przemieścił się nad Polskę znad Bałkanów i zmierza w stronę Ukrainy, przynosząc do naszego kraju odrobinę rozpogodzeń, ale i ochłodzenie. Już w środę kraj zacznie dostawać się pod wpływ układu niżowego znad Atlantyku, który będzie charakteryzował się dużą wilgotnością. 

W nocy z wtorku na środę zapowiadano silny mróz. W okolicach podgórskich temperatura miała spaść nawet do -18 stopni Celsjusza. Na południu przewidywano ok. -13 st., a na północnym wschodzie do -10. W pozostałych regionach na termometrach od -9 do -6 stopni - wynika z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej

Więcej informacji na temat prognozy pogody znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

We wtorek opady śniegu nieco odpuściły, jednak już w środę powrócą, głównie na wschodzie i południu. Nie powinno padać na północy, tam też na niebie będzie mniej chmur. W centrum utrzyma się temperatura poniżej zera, na wschodzie podskoczy nawet do 6 stopni Celsjusza, a nad morzem będzie równa zeru. Co z kolejnymi dniami tygodnia?

Pogoda na czwartek, piątek, sobotę i niedzielę. Zima jeszcze chwilę z nami zostanie 

W nocy ze środy na czwartek nadal będzie chłodno. Na północnym wschodzie temperatura powietrza wyniesie -14 stopni Celsjusza, a na pozostałych obszarach od -10 do -6 stopni. Nieco cieplej nad morzem, ale wciąż poniżej zera, do -2 stopni. W czwartek miejscami popada jeszcze śnieg i marznący deszcz, a na południu deszcz. W ciągu dnia zarówno w czwartek, jak i piątek na termometrach ma być od -5 do -4 stopni Celsjusza. Nad morzem temperatura ma podskoczyć do 2 stopni "na plusie". 

W weekend padać będzie głównie deszcz i deszcz ze śniegiem, choć w sobotę nad morzem może jeszcze popadać śnieg. Na termometrach maksymalnie od 0 do 3 stopni Celsjusza. Na północnym wschodzie jeszcze do -3 stopni. 

Więcej o: