Kolęda 2022. Księża coraz częściej organizują kolędy "na życzenie". "To wynika wyłącznie z wygodnictwa"

Kolęda 2022 już się zaczęła. Na kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem parafie w Polsce przygotowują się do organizacji wizyt duszpasterskich. W wielu z nich księża nie planują kolędy od drzwi do drzwi, a jedynie u parafian, którzy wcześniej się z nimi umówią. - Jeżeli chcemy zaprosić więcej ludzi do Kościoła, to wizytami duszpasterskimi "na życzenie" tego nie zrobimy - mówi ks. Damian Wyżkiewicz.

Parafie przed okresem bożonarodzeniowym publikują plan kolędy na najbliższe tygodnie. Wierni wiedzą, kiedy mogą się spodziewać wizyty duchownego. Jeśli nie mogą danego dnia wziąć udziału w spotkaniu, mogą umówić się z księdzem na inny termin. Są też tacy księża, którzy czekają, aż parafianie sami zgłoszą chęć przyjęcia kolędy w swoim domu. W rozmowie z Onetem ksiądz Damian Wyżkiewicz, wikary z parafii w Ignacowie na Mazowszu, wyraził niezadowolenie z takiego zachowania duchownych.

Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Samotni w Boże Narodzenie. "Dziś każdy z rodziny jest sam sobie. Młodym nie wpaja się miłości rodzinnej"

Kolęda 2022. Wielu księży nie chce chodzić już od drzwi do drzwi. Wybiera kolędę na życzenie

W związku z pandemią COVID-19 przez dwa lata wizyty duszpasterskie w domach się nie odbyły. Księża decydowali się wtedy na inną formę kontaktu z wiernymi. Teraz wszystko wraca do stanu sprzed pandemii, jednak wielu duchownych nadal proponuje, by parafianie sami zgłaszali, czy chcą, aby ksiądz odwiedził ich z kolędą. - Jeżeli chcemy zaprosić więcej ludzi do Kościoła, to wizytami duszpasterskimi "na życzenie" tego nie zrobimy. Spowodujemy coś zupełnie odwrotnego - stworzymy kółko wzajemnej adoracji - skomentował ksiądz Damian Wyżkiewicz, cytowany przez Onet. Duchowny wraził zdecydowaną dezaprobatę.

- Takie podejście wynika wyłącznie z wygodnictwa księży. To nie ma nic wspólnego z dobrem wiernych - podkreśla ks. Wyżkiewicz. Księża tłumaczą zmianę formy kolędy ograniczeniami pandemicznymi lub tym, że liczba wiernych obecnych na mszach spadła, a osób, które chcą spotkać się z księdzem, również jest niewiele.

Poszukiwany ksiądz Jan Toszko Białystok. Parafia poszukuje kapłana. Ks. Jan Toczko ma 88 lat

Kolęda może być jedyną możliwością spotkania z parafianami

Ksiądz podkreśla, że to właśnie kolęda jest formą spotkania z tymi wiernymi, którzy nie uczęszczają do kościoła z różnych powodów. Zwrócił uwagę, że dzięki pracy w parafii w Warszawie dostrzegł, dlaczego wiele osób rezygnuje z przyjęcia kolędy. - Teren parafii to głównie stare kamienice, które zamieszkują bardzo ubodzy ludzie. Słyszałem od takich osób, że nie przyjmą księdza, bo nie mają pieniędzy, żeby dać na ofiarę - przekazuje Damian Wyżkiewicz i podkreśla, że parafianie nie są zobowiązani do przekazywania księdzu pieniędzy. Duchowny powiedział również, że dzięki takim rozmowom mógł poznać problemy parafian, a także udzielić im pomocy - z tego też powodu wizyty duszpasterskie powinny się odbywać w każdym domu. - Zdarzały mi się takie sytuacje, że młodzi ludzie otworzyli drzwi dla beki. Mieli jakąś małą imprezę, a przez wizjer zobaczyli księdza, to pomyśleli, że będzie zabawnie. Okazało się, że wyszła nam z tego całkiem fajna rozmowa, której w inny sposób nie mielibyśmy okazji odbyć - podkreśla duchowny.

Kościół w Przegędzy Ksiądz mówił wiernym, co chce zjeść podczas kolędy. Kuria komentuje

Kolęda w domu parafian. Jak wygląda wizyta księdza?

Jak zakłada prawo kanoniczne wizytę w domach wiernych powinien złożyć proboszcz danej parafii. Jeśli jest to niemożliwe, w niektórych przypadkach robią to też wikariusze lub diakoni. Podczas wizyty mieszkańcy wraz z duchownym się modlą oraz rozmawiają na tematy dotyczące wspólnoty, życia parafii czy na tematy osobiste, jeśli mają taką potrzebę. Następnie otrzymują błogosławieństwo. Często też składają ofiarę pieniężną na ręce księdza, która jest przekazana na potrzeby wspólnoty. Podczas wizyty księdzu towarzyszą często ministranci lub organista.

Uroczystość na Wawelu Kraków: konsekracja dziewic na Wawelu. Do grona dołączyły trzy kobiety

Więcej o: