Ministerstwo Obrony Narodowej przewiduje zwiększenie liczebności Wojska Polskiego o nawet 200 tys. żołnierzy. Wznowione zostają obowiązkowe ćwiczenia wojskowe dla rezerwistów.
Po przerwie spowodowanej pandemią Wojsko Polskie wznawia obowiązkowe ćwiczenia wojskowe. Wezwania do wojska może otrzymać nawet dwieście tysięcy osób, które w ciągu 14 dni od otrzymania pisma powinny się zgłosić do przypisanych jednostek.
Od kwietnia 2022 r. są dwie rezerwy: pasywna i aktywna. Według ustawy o obronie ojczyzny na obowiązkowe ćwiczenia wojskowe mogą zostać wezwane osoby przydzielone do tej pierwszej grupy.
Rezerwa pasywna obejmuje osoby poniżej 55. roku życia, a w przypadku podoficerów i oficerów poniżej 63. r. ż., które:
Jak zauważa Jarosław Wolski, publicysta zajmujący się wojskiem, Wojskowe Centra Rekrutacji mogą powołać na 30-dniowe ćwiczenia każdego, kto na komisji dostał kategorię A, ale nigdy nie odbył zasadniczej służby wojskowej. "Ratunku przed tym nie ma" - napisał Wolski na Twitterze.
"W praktyce każdy, kto przeszedł kwalifikację wojskową i została mu nadana kategoria wojskowa, przechodzi do rezerwy pasywnej" - podkreśla w swoim tweecie Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji.
"Wezwanie do WCR nie jest jednoznaczne z wydaniem decyzji o powołaniu na ćwiczenie. Dopiero po upewnieniu się, że wytypowana osoba spełnia warunki powołania, jest wydawana decyzja o powołaniu na ćwiczenia" - dodają.
Od decyzji administracyjnej o powołaniu można się odwołać w ciągu 14 dni, ale trzeba przy tym pamiętać, że wniesienie odwołania nie wstrzymuje wykonania decyzji.
WCR tłumaczy, że ćwiczenia wojskowe mogą być:
"Realizatorem ćwiczeń jest dowódca jednostki i to on określa szczegółowy sposób odbywania ćwiczeń (zadania oraz to, na czym będzie polegała służba żołnierza itp.)" - czytamy.
Wiosną 2022 roku uchwalona została ustawa o obronie Polski. Ustawa opiera się na trzech filarach: zwiększeniu finansowania Sił Zbrojnych RP, wprowadzeniu koncepcji obrony powszechnej i zwiększeniu liczebności Wojska Polskiego.
Jak czytamy na stronie Ministerstwa Obrony Narodowej, jednym z priorytetów jest obecnie "zwiększenie liczebności Wojska Polskiego we wszystkich rodzajach sił zbrojnych, w służbie zawodowej i w rezerwie oraz we wszystkich korpusach osobowych-szeregowych, podoficerów i oficerów".
W informacji prasowej zamieszczonej na stronie MON czytamy, że "dzięki ustawie wprowadzona została m.in. dobrowolna zasadnicza służba wojskowa". Co to takiego? Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa przeznaczona jest dla ochotników, którzy odbędą 28-dniowe szkolenie podstawowe, a potem do 11 miesięcy szkolenie specjalistyczne.
W świetle wojny w Ukrainie widzimy, że obecna ok. 150-tysięczna armia jest zdecydowanie za mała. Nasz ambitny plan i przyjmowane rozwiązania mają umożliwić zwiększenie liczebności Sił Zbrojnych do ok. 300 tys. - 250 tys. żołnierzy wojsk operacyjnych i 50 tys. Obrony Terytorialnej
- mówił szef MON, Mariusz Błaszczak podczas XV Międzynarodowym Kongresie w Toruniu.
Więcej wiadomości z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl