Roman Załuski nie żyje. Reżyser filmów "Kogel-mogel" i "Och, Karol" zmarł przed 86. urodzinami

Reżyser Roman Załuski zmarł pod koniec listopada w wieku 85 lat - poinformowało we wtorek Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Twórca znany był z takich filmów jak między innymi "Kogel-mogel" czy "Och, Karol".

Stowarzyszenie Filmowców Polskich przekazało we wtorek 6 grudnia smutną wiadomość. Zmarł reżyser i scenarzysta Roman Załuski. 10 grudnia twórca skończyłby 86 lat.

Roman Załuski nie żyje. Polski reżyser miał 85 lat

Jak czytamy, Roman Załuski zmarł 29 listopada 2022 roku w Warszawie, informacja o jego śmierci została przekazana jednak dopiero teraz. Według informacji portalu grobonet.com artysta został pochowany na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.

Więcej aktualnych wiadomości z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Roman Załuski zmarł przed 86. urodzinami. Kim był?

W 1958 roku Roman Załuski ukończył Wydział Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi. Po studiach wyjechał do Warszawy. Popularność przyniosły mu przede wszystkim komedie obyczajowe z czasów PRL-u: "Wyjście awaryjne" (1982), "Och, Karol" (1985), "Kogel-mogel" (1988), "Galimatias, czyli kogel-mogel II" (1989), a także "Komedia małżeńska" (1994). 

Jak podaje SFP, Załuski otrzymał Nagrodę Komitetu ds. Radia i Telewizji za twórczość radiową i telewizyjną za rok 1970. Był także sześciokrotnie nominowany do Złotego Lwa przyznawanego na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W 1986 roku film "Och, Karol" otrzymał Nagrodę Specjalną Polskiej Federacji Dyskusyjnych Klubów Filmowych za największą frekwencję.