W niedzielę 4 grudnia Tomasz Lis udostępnił w mediach społecznościowych nagranie ze szpitala. Dziennikarz mówi na nim, że czeka na operację na oddziale kardiologicznym.
Tomasz Lis przekazał, że właśnie jest przygotowywany do operacji serca. Ze słów dziennikarza wynika, że zabieg odbędzie się w poniedziałek 5 grudnia.
- Jutro mam zabieg. W kardiologii jest trochę inaczej niż w miłości. W miłości jest przez żołądek do serca, w kardiologii jest przez żyłę albo przez tętnicę do serca. Noga przygotowana, serce gotowe. Psychicznie jest już tylko niecierpliwość więc jutro wszystko w rękach fachowców i mam nadzieję, że na Mikołajki dostanę sprawne serce - mówi na nagraniu Tomasz Lis.
29 listopada dziennikarz przekazał, że po raz kolejny trafił do Centrum Zaburzeń Rytmu Serca w Aninie. Ma znajdować się pod opieką Łukasza Szumowskiego, byłego ministra zdrowia, który obecnie jest kierownikiem zespołu kliniki zaburzeń rytmu serca, do którego Lis trafił po kolejnym udarze.
Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl.
W połowie października Tomasz Lis przeszedł czwarty udar. Miało to miejsce po tym, jak mężczyzna udał się do Chicago w USA na maraton. Sam lot w jedną stronę trwa około dziewięciu godzin. Podczas pobytu na oddziale neurologicznym w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie stwierdzono, że w sercu redaktora jest dziura - a dokładniej ubytek przegrody międzyprzedsionkowej.