Jak wyjaśnia Państwowy Instytut Geologiczny, niżówka hydrogeologiczna wynika przede wszystkim z deficytu opadów atmosferycznych na danym obszarze.
"Niskie stany położenia zwierciadła wód podziemnych mogą lokalnie powodować występowanie niedoborów wody w indywidualnych płytkich ujęciach gospodarskich oraz w ujęciach komunalnych eksploatujących pierwszy poziom wodonośny" - ostrzegają eksperci PIG.
Zgodnie z komunikatem PIG z 30 listopada 2022 r., stan zagrożenia niżówką obowiązuje w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim oraz warmińsko-mazurskim, mazowieckim i świętokrzyskim. Odwołano natomiast alert dla województwa podlaskiego.
"W najbliższych tygodniach nie przewiduje się trudności w pobieraniu wody z głębszych poziomów wodonośnych, w tym eksploatowanych przez ujęcia komunalne bądź przemysłowe" - dodaje PIG.
Więcej wiadomości z Polski na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Ekspertka Instytutu, Agnieszka Kowalczyk, podkreśliła w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że niżówka występuje najczęściej we wrześniu i październiku, zatem przy uwzględnieniu sezonowości zjawiska, "jest duża nadzieja, że w najbliższych tygodniach sytuacja będzie się poprawiać".