Andrzej Duda wkręcony przez rosyjskich pranksterów. Jest zapowiedź konsekwencji personalnych

Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot w rozmowie z Wirtualną Polską zapowiedział konsekwencje personalne wobec pracowników kancelarii, które połączyły Andrzeja Dudę z rosyjskimi pranksterami. Nie poinformowano, wobec kogo będą wyciągnięte konsekwencje oraz jaki będą miały charakter. - To są sprawy kadrowe pracowników, w tym osób na stanowiskach kierowniczych w Kancelarii Prezydenta, więc nie chcę mówić o nazwiskach i formie kar, które dotkną te osoby - tłumaczył Szrot.

Przypomnijmy, rosyjscy blogerzy Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stolarow, szerzej znani jako Wowan i Leksus, we wtorek (22 listopada) dodzwonili się do Andrzeja Dudy. Prezydent był przekonany, że rozmawia z Emmanuelem Macronem. Połączenie trwało ponad siedem minut.

"Po eksplozji rakiety w Przewodowie, w czasie trwających łączeń z głowami państw i szefów rządów doszło do połączenia z osobą podającą się za Prezydenta Francji Emanuela Macrona" - poinformowała na Twitterze Kancelaria Prezydenta, odnosząc się do tych doniesień.

"W trakcie połączenia Prezydent Andrzej Duda zorientował się po nietypowym sposobie prowadzenia rozmowy przez rozmówcę, że mogło dojść do próby oszustwa i zakończył rozmowę. Po tym połączeniu KPRP niezwłocznie podjęła we współpracy z odpowiednimi służbami działania wyjaśniające" - dodano.

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

To nie pierwszy raz, kiedy youtuberzy skontaktowali się z prezydentem Polski. W lipcu 2020 roku podszyli się za sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa.

Andrzej Duda dał się nabrać na żart rosyjskich youtuberów. Jest reakcja Kancelarii Prezydenta

Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, że przeprowadzone po tym zdarzeniu wewnętrzne postępowanie w Kancelarii Prezydenta wykazało, że nie została zastosowana instrukcja dotycząca połączeń z zagranicznymi partnerami.

- W Kancelarii Prezydenta RP, po poleceniu pana prezydenta, przeprowadzono wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, które wykazało, że instrukcja w sprawie połączeń z zagranicznymi partnerami, którą przyjęto w 2021 roku, w tej sytuacji nie była zastosowana. Zostaną w tej sprawie wyciągnięte konsekwencje personalne - powiedział portalowi WP.pl szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot.

Szrot nie poinformował, wobec kogo będą wyciągnięte konsekwencje oraz jaki będą miały charakter. - To są sprawy kadrowe pracowników, w tym osób na stanowiskach kierowniczych w Kancelarii Prezydenta, więc nie chcę mówić o nazwiskach i formie kar, które dotkną te osoby - tłumaczył Szrot.

Minister przekazał, że w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami w Kancelarii Prezydenta  przeprowadzone będzie "postępowanie naprawcze" - Będą dodatkowe szkolenia, instrukcje dla osób, które będą uczestniczyły w połączeniach pana prezydenta - zaznaczył

- To Kancelaria Prezydenta organizowała i obsługiwała pana prezydenta w tych okolicznościach, dlatego musimy się uderzyć we własną pierś. Trzeba jednak pamiętać, i to będziemy brali pod uwagę, jaką sytuację mieliśmy w tę pamiętną noc, kiedy działaliśmy pod wielką presją czasu. Nie będę jednak mówił o szczegółach kar dyscyplinarnych - dodał Szrot.

Zobacz wideo Mucha o sytuacji na Śląsku: Szczury uciekają z tonącego okrętu
Więcej o: