Podlasie. Myśliwy zastrzelił dwa łosie. Tłumaczył, że pomylił je z dzikami

W okolicy miejscowości Grądy Woniecko w gminie Rutki (woj. podlaskie) myśliwy zastrzelił dwa łosie podczas polowania. Mężczyzna tłumaczył, że pomylił łosie z dzikami. 72-latkowi grozi do pięciu lat więzienia.
Zobacz wideo Czy rozważano wprowadzenie stanu wyjątkowego na terenie Polski w związku z wydarzeniami w Przewodowie?

Radio Białystok informuje, że w niedzielę 20 listopada podczas jednego z polowań zastrzelone zostały dwa łosie. Lokalni policjanci ustalili, że w polowaniu brało udział kilkunastu myśliwych, a jeden z nich oddał dwa strzały, myląc zwierzęta z dzikami.

Funkcjonariusze zabezpieczyli truchła zwierząt oraz broń myśliwego.

Myśliwy zastrzelił dwa łosie. Grozi mu pięć lat więzienia

Według nieoficjalnych informacji radia zestrzelone łosie to klępa z małym łoszakiem. 72-latek, który oddał strzały to myśliwy z długoletnim stażem, a także członek komisji rewizyjnej koła łowieckiego w Zambrowie.

Mężczyźnie grozi nawet pięć lat więzienia. Łosie nie są w Polsce pod ochroną, ale od 2001 roku obowiązuje prawo, które wprowadza całkowity zakaz polowań na te zwierzęta.

Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o: