We wtorek blisko 13 tysięcy mieszkań w Katowicach będzie pozbawionych ciepła. Prace naprawcze zlecone przez spółkę Tauron Ciepło spowodują, że dostępu do ciepła zostaną pozbawione dzielnice: Brynów, Ligota, Piotrowice oraz Ochojec. Przerwa ta może potrwać nawet 20 godzin - wynika z komunikatu na tauron-ciepło.pl.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
"W związku z koniecznością usunięcia poważnej nieszczelności głównego rurociągu magistralnego w Katowicach, Tauron Ciepło zmuszony jest wstrzymać na czas naprawy dostawy ciepła do części budynków w mieście. Przerwa w dostawach dotyczy budynków w dzielnicach: Brynów, Piotrowice-Ochojec oraz Ligota. Usunięcie awarii jest konieczne ze względów technologicznych i operacyjnych" - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Termin prac nie został wybrany przypadkowo. Ustalono go na podstawie prognozy pogody, która na ten dzień tj. we wtorek 22 listopada zapowiada dodatnie temperatury. - poinformowała w rozmowie z PAP, cytowana przez rmf24.pl rzeczniczka spółki Tauron Ciepło Małgorzata Kuś.
Wznowienie dostaw ciepła ma nastąpić w środę rano (23 listopada). Prace zostały zaplanowane tak, aby zarówno przerwa w dostawie ciepła, jak i uciążliwości nią spowodowane były jak najkrótsze - podano na tauron-cieplo.pl.
W rozmowie z PAP rzeczniczka Tauron Ciepło podkreśliła: - Do prac związanych z usuwaniem awarii oddelegowaliśmy specjalistów i spawaczy służb serwisowo-technicznych spółki. Brygady będą pracowały zmianowo, w trybie ciągłym. Na miejscu będzie pracował nowoczesny sprzęt, w tym sprzęt ciężki.
Dzień wcześniej Tauron Ciepło zastosował - jak wyjaśniała rzeczniczka firmy - metodę maksymalnego wygrzania sieci ciepłowniczej, żeby po opróżnieniu sieci, ciepło pozostało jak najdłużej w budynku.