Poszukiwania Jacka Jaworka. Kilkuset policjantów przeczesuje teren w pobliżu miejsca zbrodni

W poniedziałek rano rozpoczęła się akcja przeczesywania terenu w okolicach Borowców pod Częstochową. To tam w lipcu ubiegłego roku doszło do brutalnego morderstwa, o które podejrzany jest Jacek Jaworek. Mężczyzna do tej pory nie został zatrzymany. Śledczy nie wykluczają, że Jaworek może już nie żyć.

W akcji przeczesywania okolicznych pól i lasów w promieniu 5 kilometrów od miejsca zbrodni zaangażowanych jest ponad 500 osób. To m.in. funkcjonariusze Komendy Głównej Policji i Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, strażacy i GOPR. Do akcji zaangażowano też drony i psy tropiące.

Policjanci podkreślają, że akcja była zaplanowana i nie wiąże się z żadnymi nowymi ustaleniami w sprawie morderstwa.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

- To nie jest nic wyjątkowego. Rzeczywiście skoncentrowane są tam spore siły, ale co jakiś czas tam wracamy - mówi w rozmowie z Gazeta.pl młodszy inspektor Aleksandra Nowara z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Funkcjonariuszka przyznaje, że policjanci szukają zwłok Jacka Jaworka i jakichkolwiek przedmiotów, które mogłyby mieć związek ze sprawą. Przeczesywanie terenu najprawdopodobniej potrwa do środy.

Do zbrodni w Borowcach (woj. śląskie) doszło w nocy z 9 na 10 lipca ubiegłego roku. Tamtej nocy Jacek Jaworek miał zamordować swojego brata, jego żonę oraz ich 17-letniego syna. Jedynie młodszemu synowi małżeństwa udało się ujść z życiem. 13-letni chłopak, najpierw schował się przed wujem, a następnie uciekł przez okno. 

Zobacz wideo Pszczel: Ławrow opuścił szybko szczyt G20, bo bał się jakichkolwiek rozmów

Poszukiwania Jacka Jaworka. Policja przeczesuje teren

Śledczy nie wykluczają żadnego z dwóch scenariuszy. Nie jest wykluczone, że podejrzany mężczyzna żyje i ukrywa się gdzieś w Polsce lub za granicą. Drugi ze scenariuszy mówi o śmierci samobójczej.

Jaworek jest objęty Europejskim Nakazem Aresztowania. Również Interpol wysłał za nim czerwoną notę.

Szukasz pomocy?

Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.

Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz skorzystać z Kryzysowego Telefonu Zaufania pod numerem 116 123. Na stronie liniawsparcia.pl znajdziesz też listę organizacji prowadzących dyżury telefoniczne specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego, pomocy dzieciom i młodzieży czy ofiarom przemocy.

Doświadczasz przemocy domowej? Możesz zgłosić się na przykład do Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie "Niebieska Linia". Bezpłatna infolinia czynna jest całodobowo pod numerem telefonu 800 12 00 02. Więcej informacji znajdziesz na tej stronie. Jeśli występuje zagrożenie życia - dzwoń na numer alarmowy 112.

Więcej o: