Po kilku tygodniach pięknej, ciepłej jesieni nadchodzi zmiana pogody. Prognozy są jednoznaczne - czeka nas spore ochłodzenie. W połowie tygodnia zrobi się nieco zimowo.
Początek tygodnia jeszcze na plusie. Niebo w większości zachmurzone, ale w niektórych regionach Polski przejaśnienia. Niestety od środy pogoda ma się zmienić. Na Podkarpaciu i w Małopolsce prognozowane są opady deszczu, a temperatura maksymalna wyniesie od 2 do 9 stopni C. Czwartek nie zapowiada się lepiej.
Jak czytamy w komunikacie IMiGW, prognozy numeryczne wskazują, że w tym tygodniu temperatury spadną poniżej zera. W czwartek (17 listopada) "Polska powinna być pod wpływem wyżu z centrum nad Finlandią". A to oznacza, że będzie do nas spływać powietrze arktyczne.
Od połowy tygodnia nastąpi duża zmiana. Z północy Europy napłynie mroźne powietrze, co spowoduje znaczne ochłodzenie, opady deszczu ze śniegiem, a miejscami także samego śniegu
- informuje IMiGW w mediach społecznościowych.
Więcej aktualnych wiadomości pogodowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
IMiGW ostrzega, że "prognozowane ochłodzenie stanowić będzie silny bodziec dla organizmu człowieka".
W Warszawie maksymalna temperatura powietrza prognozowana na wtorek to 11°C, podczas gdy we czwartek będzie to już zaledwie 1°C. Dodatkowo silny i porywisty wiatr wzmagał będzie utratę ciepła, co sprawi, że temperatura odczuwalna odbierana będzie jako ujemna nawet w ciągu dnia
- czytamy w komunikacie IMiGW.
IMiGW rekomenduje ograniczanie pobytu na terenie otwartym, zwłaszcza w nocy i godzinach porannych. Sporym zagrożeniem może być również oblodzenie, które - według synoptyków - może wystąpić w nocy z wtorku na środę. Szczególną ostrożność należy zachować na ciągach komunikacyjnych.