Do pożaru doszło 4 listopada o 19:25 w rejonie Mooney Flat w zachodniej części hrabstwa Nevada w stanie Kalifornia. Dom zapalił się zaraz po tym, jak uderzył w niego meteoryt - twierdzą świadkowie. Około godz. 20:55 pożar został ugaszony. Obecnie trwa ustalanie dokładnych przyczyn zdarzenia.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Mieszkańcy hrabstwa Nevada (USA) byli przerażeni hałasem, który 4 listopada około godz. 19.30 zakłócił ich spokój. - Usłyszałem wielki huk. Zacząłem czuć dym i wszedłem na ganek, który był całkowicie pochłonięty płomieniami - przekazał portalowi abc7chicago.com Dustin Procita. Według mężczyzny, w jego dom uderzył meteor. - Zawsze obserwowałem deszcz meteorytów i inne rzeczy jako dziecko, ale zdecydowanie nie oczekiwałem, że wylądują na moim podwórku lub przelecą przez mój dach. Nie widziałem, co to było, ale według wszystkich, z którymi rozmawiałem, to płonąca kula spadająca z nieba wylądowała na naszym obszarze - powiedział Procita. Dom mężczyzny został zupełnie zniszczony wraz z ciężarówką i samochodem zaparkowanymi przed domem - przekazuje "San Francisco Chronicle".
Według straży pożarnej w Penn Valley w dom bez wątpienia coś uderzyło. - Meteoryt, asteroida - jedna z tych dwóch - przekazał kpt. Josh Miller ze straży pożarnej z Penn Valley. - To wyglądało jak płonąca piłka do koszykówki wyłaniająca się z nieba. Czuję się bardzo szczęśliwy, że była 30 stóp ode mnie, a nie pięć - relacjonował Procita. - Mówią, że to szansa jedna na cztery biliony, więc myślę, że dzisiaj kupię los na loterię - dodaje mężczyzna.
NASA informuje, że trwa właśnie deszcz meteorów z południowych Taurydów, a szczyt ich spadania przypadał na miniony weekend. Z kolei w najbliższy weekend będą szczególnie aktywne północne Taurydy. Według astronomów tegoroczny deszcz meteorów zawiera nieco więcej ognistych kul. Nagranie przedstawiające spadającą kulę ognia na dom w hrabstwie Nevada opublikowała stacja KCRA News. W ciągu dwóch tygodni lokalne władze mają ustalić dokładne przyczyny tego zdarzenia.