Rzecznika łódzkiego lotniska w rozmowie z TVN24 przekazała, że z powodu mgły piloci trzech samolotów linii Ryanair zmuszeni byli wstrzymać się z lądowaniem i przeczekać trudne warunki atmosferyczne. Wioletta Gnacikowska informowała, że chodzi o samoloty z Dublina, Londynu i Alicante.
Maszyny z Dublina i Londynu krążyły nad Łodzią, a ta z Hiszpanii nad Piotrkowem Trybunalskim. Samoloty miały zapas paliwa i mogły poczekać na lepszą widoczność.
Wioletta Gniacikowska po godz. 11 poinformowała, że po godz. 11. wylądował samolot z Alicante. Niedługo potem tak samo stało się z samolotami z Dublina i Londynu. - Krążyły w okolicach Łodzi około 1,5 godziny - przekazała rzeczniczka łódzkiego lotniska.
Wszystkie samoloty bezpiecznie wylądowały w ciągu kilku minut. - Nie doszło do żadnej niebezpiecznej sytuacji - dodała Gniacikowska.
Więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl