Do stworzenia ilustracji pasków "Wiadomości" wykorzystaliśmy narzędzie DALL-E 2. Wpisywaliśmy w generator przetłumaczoną na angielski treść pasków, czasem dodając sugestię dotyczącą stylu graficznego. Przedstawiamy wyniki tego pogodnego eksperymentu wraz z ich autorską interpretacją:
Rosnące zarobki Polaków irytują Niemców Gazeta.pl / DALL-E
Niemcy o twarzach bez oczu i ust miotają się bezładnie pod murami (to w ich obrębie prawdopodobnie żyją dostatnio Polacy). Język poskręcanych ciał wyraża głęboką irytację z powodu zamożności sąsiadów.
Tusk chciałby wrócić, ale nie umie Gazeta.pl / DALL-E
Obraz przedstawia mężczyznę, który, zadumany, marszczy pobrużdżone czoło i nieładnie krzywi usta. Za nim widoczny jest zachód słońca – alegoria tego, że nieuchronnie nadchodzi zmierzch (czyj?). Uwagę zwraca kierunek, w który zwrócona jest twarz polityka: patrzy z zachodu na wschód, ku Polsce.
Platforma zderzona z dobrą pamięcią Polaków Fot. Gazeta.pl / DALL-E
Grafika utrzymana w barwach narodowych Polski oraz odcieniach szarości. Pamięć Polaków symbolizuje czerwony sztandar i kraty (czy to symbol studwudziestotrzyletniej niewoli?), a Platformę – nie wiadomo co, ale może ta pani z uciętą ręką.
Opozycja chciała popsuć Polakom święta Gazeta.pl / DALL-E
Ale rozróba! Klauny o świńskich twarzach spuszczają coś do studni, tańcząc niezbornie na śniegu. Na żółtym niebie wirują czapki, a może śmieci. Obraz pomimo pogodnych barw ewokuje nastrój grozy.
Krwawy eksperyment brukselskich elit Fot. Gazeta.pl / DALL-E
Wygenerowany obraz przedstawia technokratę w gumowych rękawiczkach i surową kobietę odzianą w kitel. Na stole czerwienią się próbówki z krwią, w tle widać napis w dziwnym języku. To Bruksela.
Munchhauseniada Rafała Trzaskowskiego Fot. Gazeta.pl / DALL-E
Baron Münchhausen sam wyciągnął się z bagna za włosy. Ten brutalistyczny posąg na pewno nie wyciągnie nikogo – nie ma rąk, włosów i jest za ciężki.
Pseudoelity gardzą Polakami Fot. Gazeta.pl / DALL-E
Niedosłowny obraz gra na skojarzeniach i emocjach. W stronę wąsatych mężczyzn o przekrwionych oczach wyciąga się bezimienna dłoń, a za nimi pełznie Cień.
Opozycja broni swój medialny miecz Fot. Gazeta.pl / DALL-E
Dwaj rycerze przyodziani w barwy Polski 2050 Szymona Hołowni tłuką się o jeden miecz. Ten po lewej łapie klingę gołą ręką, bo jest najwidoczniej głupi.
Warszawa będzie stolicą brudu? Fot. Gazeta.pl / DALL-E
Dystopijna wizja stolicy Polski, w której śródmieście okolone jest pasem śmieci, a za nimi rozciąga się ugór spowity przez trujące opary. Na pewno przykro żyć w takim miejscu.
Więcej pieniędzy dla Polaków Fot. Gazeta.pl / DALL-E
Malunek jak gdyby namalowany plakatówką przez dziecko. Przedstawia osadzone na plaży pale i dolarowe banknoty łagodnie spadające na ziemię. Prawdopodobnie to nawiązanie do Starego Testamentu – już w nim Pan zesłał Izraelitom mannę z nieba.
Hipokryzja Platformy Obywatelskiej Fot. Gazeta.pl / DALL-E
Hipokryzja, technokracja, lewitacja oraz alfabet, którego w Polsce nie ma.
Ostatnia paróweczka w narracji opozycji Fot. Gazeta.pl / DALL-E
Intrygująca, nieco turpistyczna scena rodzajowa. Zgromadzeni przy zapaskudzonym już stole mężczyźni łypią w stronę wielkiego serdelka. Jeden z nich, może uczony, wskazuje mięsny wyrób palikiem. Trochę "Lekcja anatomii doktora Tulpa", trochę George Grosz, a trochę – jak widać – "Wiadomości".