Pojawiły się najnowsze długoterminowe prognozy pogody na listopad. Wiadomo już, kiedy można spodziewać się pierwszego śniegu.
Portal Fanipogody.pl podaje, że choć na początku listopada do Europy centralnej zacznie napływać chłodniejsze powietrze, to nie oznacza to wcale, że pojawi się mróz. W najbliższych dniach temperatura powietrza spadnie - zamiast dość niecodziennych o tej porze roku ponad 20-stopniowych wartościach, na termometrach zobaczymy kilkanaście kresek powyżej zera. Mogą jednak pojawić się przymrozki.
"W Polsce rozpocznie się wyraźna zmiana warunków termicznych. Utrzymujący się od kilku dni okres z ciepłą, jak na tę porę roku, pogodą - kształtowaną w masie powietrza pochodzenia zwrotnikowego, zbliżać się będzie końca" - pisze Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na Twitterze.
"Początek kolejnego tygodnia przyniesie prawdopodobnie chłodne noce na południu kraju. W strefie rozpogodzeń, przymrozki, a nocami kilkugodzinny mróz są bardzo prawdopodobne. Za dnia temperatury wzrastały będą ponad 10 stopni Celsjusza" - czytamy. Synoptycy zwracają jednak uwagę, że kilkanaście stopni w listopadzie to nadal "dość ciepło".
Więcej aktualnych wiadomości znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Portal dobrapogoda24.pl podaje natomiast, że jeszcze w tym miesiącu może pojawić się pierwszy śnieg. Miałoby to nastąpić jednak dopiero w drugiej połowie listopada na nizinach. "Pierwsze opady śniegu na nizinach i większe ochłodzenie jest prawdopodobne dopiero w trakcie drugiej połowy miesiąca, zwłaszcza w ostatniej dekadzie. Wcześniej miejscami będą możliwe nocne przymrozki, o których będziemy informować na bieżąco" - czytamy.