Trzebinia. Na cmentarzu zapadła się ziemia, co z odwiedzinami grobów na Wszystkich Świętych?

Cmentarz w Trzebini (woj. małopolskie), gdzie we wrześniu zapadła się ziemia, jest otwarty, ale trzeba zachować tam szczególną ostrożność. Mieszkańcy będą mogli odwiedzić groby bliskich w dniu Wszystkich Świętych. Dla rodzin osób, których groby wpadły do zapadliska, przygotowana została tablica upamiętniająca, pod którą będzie można postawić znicz.

Pod koniec września na cmentarzu parafialnym w Trzebini (woj. małopolskie) zapadła się ziemia. Powstał lej głęboki na 10 metrów, o 20-metrowej średnicy. Ogromny otwór pochłonął zwłoki 61 osób pochowanych w 40 grobach.

Burmistrz Trzebini pyta Tauron Wydobycie o zapadliska. Będą kolejne?Burmistrz Trzebini pyta Tauron Wydobycie o zapadliska. Będą kolejne?

Zapadlisko w Trzebini. Cmentarz będzie otwarty we Wszystkich Świętych

Cmentarz jest już otwarty, ale trzeba zachować szczególną ostrożność. Obszar zapadliska ogrodzono taśmą. Na terenie nekropolii ustawiono tabliczki ostrzegawcze. Jest jeszcze jedna tablica, blisko wejścia na cmentarz i parkingu - ma upamiętniać zmarłych, których szczątki znalazły się w leju. W niedzielę o godz. 15 zostanie poświęcona - podały Radio Kraków i lokalny portal glos24.pl.

- Nie będę zachęcał ani zniechęcał osób, które zamierzają w tym i nie tylko w tym dniu odwiedzić groby swoich bliskich - stwierdził w rozmowie z RMF FM burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk.

Burmistrz chce się tam pojawić. - Zamierzam pójść. Nie będę wchodził na teren, w którym powstało zapadlisko - podkreślił Okoczuk. - Stara część cmentarza istnieje od lat 50. poprzedniego stulecia i żadnych zdarzeń przez tak długi okres nie było. Południowa część jest terenem potencjalnie zagrożonym - dodał.

Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Trzebinia. Tauron komentuje wstrząsy i zapadliska. Trzebinia. Tauron komentuje wstrząsy i zapadliska. "Nie jesteśmy stroną"

Burmistrz Okoczuk przekazał RMF FM, że na terenie cmentarza, w jego bliskim sąsiedztwie i na osiedlu Gaj wykonano łącznie cztery odwierty. Ich wyniki zostaną przeanalizowane przez specjalistów z Akademii Górniczo-Hutniczej. - Z zapewnień, jakie otrzymałem, do czterech tygodni poznamy ostateczny wynik - z czym mamy do czynienia, w jaki sposób ewentualne pustki, które są, będą wypełnione, by docelowo to miejsce było bezpieczne dla wszystkich odwiedzających - wyjaśnił burmistrz.

Przypomniał, że ogródki działkowe i część cmentarza to teren, na którym prowadzona była eksploatacja węgla.

Lokalne media podkreślają, że podobne incydenty w Trzebini zdarzają się często. W tym roku w mieście pojawiło się już 10 zapadlisk. Mieszkańcy boją się o swój majątek. Władze miasta przekonują, że osiedla są raczej bezpieczne.

Zobacz wideo Na cmentarzach może wkrótce zabraknąć miejsca
Więcej o: