Sąd Najwyższy uchylił wyrok. "Z uwagi na brak bezstronności i niezależności sędziego Schaba"

Izba Karna Sądu Najwyższego uchyliła wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Wydał go skład, w którym przewodniczącym był sędzia Piotr Schab, rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych. Jak przekazał sędzia SN Jarosław Matras, wyrok uchylono "z uwagi na brak bezstronności i niezależności sędziego Schaba w tej sprawie".

Sprawę opisuje tvn24.pl. W środę Izba Karna Sądu Najwyższego rozpoznawała skargę na wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który został wydany 7 października 2021 roku. Przewodniczącym składu był Piotr Schab, prezes warszawskiego SA i rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych.

Zobacz wideo Czy zabraknie diesla na stacjach? Czopek: Jest to realne

Izba Karna SN uchyliła wyrok sądu apelacyjnego. "Brak bezstronności i niezależności"

Izba Karna zdecydowała o uchyleniu wyroku apelacji - podaje portal. - Sąd Najwyższy przeanalizował drogę zawodową pana Schaba, jego poczynania w charakterze rzecznika dyscyplinarnego sędziów, treść różnych komunikatów umieszczanych na stronie rzecznika, różne decyzje. I w konsekwencji Sąd Najwyższy wykazał powiązania pana Schaba z obecną władzą - stwierdził cytowany w tvn24.pl Michał Laskowski, prezes Izby Karnej SN.

Jak wyjaśniał, w październiku po odwołaniu oskarżyciela posiłkowego w tej sprawie Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wyrok sądu okręgowego z lutego 2021 roku. Sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania w sądzie okręgowym. Wyrok drugiej instancji został wydany w składzie trzech sędziów: Piotra Schaba, Przemysława Radzika i Dariusza Drajewicza. Sprawa dotyczyła osoby, którą oskarżono m.in. o przywłaszczenie rzeczy lub prawa majątkowego o znacznej wartości. 

W składzie orzekającym Sądu Najwyższego znaleźli się sędziowie Jarosław Matras, Marek Pietruszyński i Włodzimierz Wróbel. Sędzia Matras powiedział w rozmowie z tvn24.pl, że w stosunku do sędziego Schaba przeprowadzono "test" oparty o uchwałę trzech izb SN z 23 stycznia 2021 r. Wyrok sądu apelacyjnego został uchylony "z uwagi na brak bezstronności i niezależności sędziego Schaba w tej sprawie".

Decyzję podjęto na podstawie art. 439 par. 1 pkt 2 Kodeksu postępowania karnego, który mówi o nienależycie obsadzonym sądzie - podaje tvn24.pl.

Cytowany w artykule sędzia Matras powiedział, że Schab "nie dawał w tej sprawie gwarancji bezstronności i niezawisłości sędziowskiej" z uwagi na zaangażowanie w związki z władzą wykonawczą. 

Powołany przez nową KRS

Portal cytuje uzasadnienie do orzeczenia. Stwierdzono w nim m.in., że "podstawową gwarancją spełnienia przez sąd wymaganego standardu bezstronności i niezawisłości, jest takie ukształtowanie składu tego sądu, by orzekali w nim sędziowie korzystający z domniemania spełnienia kryteriów niezawisłości i bezstronności". "Domniemanie to oparte jest na ukształtowanej konstytucyjnie procedurze powołania na stanowisko sędziego oraz mającego konstytucyjną i ustawową podstawę wyznaczenia danego składu orzekającego spośród tak powołanych sędziów" - napisano. 

Sąd Najwyższy stwierdził, że Piotr Schab został powołany na sędziego SA w Warszawie przez nową KRS, "co uchyliło domniemanie spełnienia przez tego sędziego standardu niezawisłości i bezstronności". W uzasadnieniu wskazywano też na wątpliwości dotyczące awansu sędziego Schaba. Jak stwierdzono, "analiza powyższej procedury powoływania sędziego P. S. (Piotra Schaba - red.) na stanowisko sędziego Sądu Apelacyjnego, prowadzi do wniosku, że niezależnie od niekonstytucyjnego organu, który ją przeprowadził, kandydatura sędziego P. S. nie była w ogóle opiniowana przez zgromadzenie sędziów sądu apelacyjnego, a nadto był on jedynym kandydatem, co wyklucza możliwość porównania jego kompetencji merytorycznych z innymi kandydatami".

Więcej o: